Walcząca z białaczką Karolina zmarła nad ranem. Pogrzeb w czwartek

Od dwóch lat zmagała się z chorobą. Rodzina, przyjaciele i znajomi uruchomili potężną akcję rejestracji dawców szpiku. Sama doczekała się przeszczepu, ale poprawa nie trwała długo.

Karolina Gwizdała miała 18 lat, gdy w 2015 roku okazało się, że choruje na białaczkę. W akcję poszukiwania dawcy szpiku dla niej zaangażowało się wiele osób z rodziny, znajomych, szkoła, a także wielu nieznajomych. Dla Karoliny organizowano różne akcje – przede wszystkim informujące o tym jak można zostać dawcą szpiku i umożliwiające rejestrację. Pod hasłem „Pomóż Karolinie i innym” setki osób dołączyły do grona zarejestrowanych dawców szpiku. To znaczy, że ich dane są w ogólnoświatowych bazach dawców szpiku i w każdej chwili mogą być poproszeni na dodatkowe badania i być może na pobranie szpiku.

I dla Karoliny znalazł się dawca – w Niemczech. Przeszczep został wykonany ponad rok temu i stan jej zdrowia szybko się polepszał, ale nie na stałe. Nastąpił nawrót choroby i dziewczyna była w coraz gorszym stanie.

Karolina Gwizdała zmarła dziś, 20.03.2017 r., o czwartej nad ranem.

[Edit]Informujemy, że różaniec za duszę Ś.P. Karoliny odbędzie się w poniedziałek, wtorek i środę o godz. 18,00 w Domu Pogrzebowym w Pruszczu.
Natomiast pogrzeb odbędzie się w czwartek 23 marca 2017 r. o godz. 12,00 w kościele parafialnym w Grucznie.
Różaniec w tym dniu odbędzie się przede mszą św. ok. godz. 11,30 w kościele.