Takiej akcji jeszcze nie było. Za mało ci płacą? Donieś na szefa!

"13 zł... i nie kombinuj", to nazwa nowej akcji NSZZ "Solidarność" i Państwowej Inspekcji Pracy. Czy pracodawcy rzeczywiście próbują obchodzić przepisy prawa?

Od stycznia 2017 r. obowiązuje minimalna stawka godzinowa dla pracujących w ramach umowy zlecenia czy samozatrudniających się. Wynosi ona 13 zł brutto (ok. 9,7 zł netto). Okazuje się, że nie wszyscy zamierzają respektować nowe przepisy. Stąd wspólna akcja Solidarności i PIP. 

Jeżeli na umowie podana jest stawka godzinowa mniejsza niż ustalona jako minimalna, to pracodawca jest zobowiązany płacić wyrównanie do tych 13 zł. Ma to zastosowanie nie tylko przy umowach cywilno-prawnych, ale również o pracę, nawet dla tych zatrudnionych przez pośredników jako pracownicy tymczasowi. 

Do inspekcji spływają informacje o próbach obchodzenia przepisów. Niektórzy zleceniodawcy wprowadzili kary pieniężne, np. za spóźnienia czy nieprawidłowe wykonywanie obowiązków, by finalnie mniej płacić pracownikom.

Przypadki zaniżania minimalnej stawki godzinowej można zgłaszać poprzez formularz. Należy podać swoje imię, nazwisko, telefon kontaktowy oraz adres e-mail, a także dane i adres firmy z krótkim uzasadnieniem. "Solidarność" zapewnia zgłaszającym pełną anonimowość.

Skarga trafi do właściwego oddziału Państwowej Inspekcji Pracy, która dokona kontroli. 

Kara dla pracodawcy za "kombinowanie" w tym zakresie może sięgnąć nawet 30 tys. zł.

foto:photogenica