W miniony weekend policjanci świeckiej „drogówki” w Dolnej Grupie zatrzymali do rutynowej kontroli drogowej kierującego autobusem marki Mercedes. Mundurowi chcieli sprawdzić dokumenty i stan techniczny pojazdu. Podczas rozmowy z 56-letnim kierującym wyczuli od niego woń alkoholu. Okazało się, że w jego organizmie było blisko 0,8 promila alkoholu. Mężczyzna przewoził właśnie pasażerów.
56-latek niebawem usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, a także utrata prawa jazdy nawet na 15 lat.
Ja18:09, 07.07.2017
0 0
W Anglii, czy Francji nie podlegałby zatrzymaniu. Taką oto mamy unię... 18:09, 07.07.2017