Jan Plutecki wystąpił w jednym z ostatnich odcinków teleturnieju "Jeden z dziesięciu". I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie oryginalna... prezencja.
Pan Jan zaprezentował się w dość nietypowy sposób. Zaczął od tego, że pochodzi z Nekli koło Nekielki. Najlepsze było jednak to, co powiedział chwilę później. Uczestnik opowiedział pokrótce o tym, czym się zajmuje.
- Nie zajmuję się niczym. A zainteresowania mam takie, że czytam książki, wszystkie, jakie mi w ręce wpadną - powiedział pan Jan.
Teleturniej "Jeden z dziesięciu" to wciąż jeden z najchętniej oglądanych przez Polaków teleturniejów.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz