Papierosy a śmietnik

Ludzie posługują się różnymi metodami, które pomagają zniwelować stres. Jedni jedzą, drudzy biegają, inni korzystają z przeróżnych dostępnych aktywności. Jest też kolejna grupa osób, dla których to właśnie papierosy są lekarstwem na wszystko, nie tylko na stres. I tu pojawia się problem, bo papierosy zmieniają człowieka w chodzący śmietnik. Najgorsze jest to, że nie wiadomo kiedy organizm zmieni się w totalny kompost.

Najnowsze badania pokazują, że jedną czwartą Polaków stanowią właśnie nałogowi palacze. To oznacza, że również nasze środowisko zmienia się w ogromny kontener zanieczyszczeń. Środowiskowe zaśmiecanie powodują nie tylko produkcja, czy utylizacja, w których wykorzystywane są różne substancje chemiczne. Jest to również spowodowane wyrzucaniem papierosów, gdzie popadnie. Idąc ulicą, wszędzie widzisz papierosy. Dostrzec je można nie tylko w rękach palaczy, ale też na ziemi. Tym samym papierosy wpływają również na osoby niepalące, które chcąc nie chcąc spędzają czas w towarzystwie tytoniowych zanieczyszczeń, które znajdują się we wdychanym przez nas powietrzu. Dlatego też niektórzy postanowili to zmienić i wprowadzili różne metody walki z tą dżumą. Jedną z nich są e- papierosy, które miały być mniej szkodliwe. Polecano je nawet kobietom w ciąży. Niestety skutek jest odwrotny i to o 180°, gdyż te papierosy nie tylko zwiększyły ponowny popyt na "zdrowsze" papierosy, to wykryto w nich większą ilość substancji rakotwórczych. Można więc wnioskować, że to właśnie papierosy przyczyniają się do większości chorób społeczeństwa. Umieszczanie zdjęć pokazujących zmiany wyglądu narządów również nie pomaga. Niektórzy w ogóle nie zwracają uwagi na opakowanie, zaś inni, których widok czarnych płuc drażni stosują etui na paczkę. Chęć ochrony ludzkości idzie na marne. My chyba naprawdę nie dostrzegamy zagrożenia ze strony papierosów. Nie widzimy, że przyczyniają się również do opróżniania zawartości naszego portfela. Czy nie lepiej byłoby wydać te pieniądze na upominek dla dzieciaków? Zobaczyć ich uśmiechy, zamiast zatruwać wszystkich dookoła, a przede wszystkim siebie?