Zamknij

Rowerzysta miał 2,5 promila i wracał do domu autostradą. Jak tłumaczył policji - pomylił drogi

21:33, 17.07.2018 M.K Aktualizacja: 09:27, 18.07.2018
Skomentuj Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Kierowcy przecierali oczy ze zdumienia widząc rowerzystę na bramkach w Nowych Marzach, wjeżdżającego na autostradę. 

Do dziwnej sytuacji doszło 15 lipca 2018 r. Rowerzysta nie ujechał daleko, bo w tym czasie na A1 służbę pełnił patrol drogówki. Policjanci zobaczyli rowerzystę przejeżdżającego w Nowych Marzach przez barierki prowadzące na A1. Pojechali w kierunku mężczyzny, który zdążył już wjechać na autostradę. Nie wiemy tylko czy pobrał bilet.

Pomylił drogę?

Rowerzysta był bardzo zaskoczony interwencją mundurowych. 41-latek swoje zachowanie tłumaczył pomyłką. Podkreślał, że pomylił drogi, a chciał dojechać tylko do domu. Policjanci podejrzewali, że mężczyzna może być pod wpływem alkoholu, więc sprawdzili jego trzeźwość. Okazało się, że rowerzysta miał w organizmie ponad 2,5 promila. Teraz cyklista ze swojej brawurowej jazdy po autostradzie, w dodatku pod wpływem alkoholu, będzie się musiał tłumaczyć przed sądem

Działania „Trzeźwy kierujący” na drogach powiatu świeckiego

W poniedziałek policja skontrolowała prawie 300 kierowców.  W wybranych miejscach na terenie powiatu mundurowi sprawdzali użytkowników dróg. Główny nacisk kładli na stan trzeźwości kierowców. Policyjna akcja trwała od godziny 5:00 do 09:00.

- W trakcie działań skontrolowano blisko 300 kierujących, wszyscy zostali sprawdzeni pod kątem trzeźwości - informuje sierż. szt. Joanna Tarkowska, rzecznik KPP Świecie. - Dla niektórych podróż w tym momencie się zakończyła. Policjanci wyeliminowali z ruchu dwóch kierowców samochodów, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę po alkoholu. Zatrzymali im również uprawnienia do kierowania pojazdem.

Pierwszego nietrzeźwego już w pierwszej godzinie akcji zatrzymali w Kozłowie policjanci ruchu drogowego. 35-letni mieszkaniec powiatu sochaczewskiego kierował ciężarowym manem, mając ponad 0,8 promila alkoholu w organizmie.

Kolejny kierowca „wpadł” w Świeciu na ul. Tucholskiej. Policjanci zatrzymali do kontroli forda focusa. Okazało się, że 54-letni świecianin kierował samochodem, mając 0,4 promila alkoholu w organizmie.

Mężczyźni stracili prawa jazdy, a o ich losie zadecyduje sąd.

(M.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%