45 minut w grocie solnej to jak kilka dni nad morzem. Przyjedź do parku wodnego i sprawdź jak się w niej poczujesz

Wieliczka w Świeciu. Brzmi nieprawdopodobnie? A jednak! Już od 14 maja goście Parku Wodnego mogą poczuć się jak nad morzem lub w podziemiach wielickich kopalni.

Wszystko to dzięki grocie solnej, która powstała w Parku. Jest to jedna z największych tego typu atrakcji w naszym regionie – na powierzchni 43 metrów kwadratowych znajdują się bloki solne dostarczone z Wieliczki i Kłodawy oraz tężnia solankowa. Taka mieszanka spowoduje wytwarzanie wyjątkowego mikroklimatu.

– Seans w grocie solnej trwa 45 minut. Nie planujemy stosowania żadnych sztywnych godzin wejścia, klienci będą mogli wejść do groty w dowolnie wybranym przez siebie momencie – informuje Ariel Stawski, kierownik Parku Wodnego. – Jedynym wyjątkiem są 10-minutowe przerwy, których w ciągu dnia pojawi się maksymalnie pięć lub sześć, w zależności od intensywności użytkowania groty – dodaje.

Jak kilka dni nad morzem
Jeden seans w grocie solnej odpowiada kilku dniom spędzonym w okolicach solanek, wodospadu lub nad morzem - i to przy sporym sztormie. Wszystko to dzięki odpowiedniej kompozycji soli, temperatury oraz wilgotności w pomieszczeniu. Sól w grocie paruje, ujemnie jonizuje powietrze i nasyca je bezcennymi dla zdrowia biopierwiastkami.

Regularne uczestniczenie w seansach wzmacnia organizm, pobudza jego siły witalne, pomaga w leczeniu schorzeń dróg oddechowych, zapalenia zatok, alergii, otyłości, niedoczynności tarczycy, chorób układów nerwowego, pokarmowego, krążenia, nerwic, bezsenności i wielu innych. 

– Grota będzie przez nas wykorzystywana na różne sposoby. Przygotujemy między innymi wyjątkową ofertę dla firm planujących organizację spotkań biznesowych oraz szkół. Chcemy, aby raz na jakiś czas uczniowie przychodzili do nas i odbywali normalne lekcje w wyjątkowym, solnym otoczeniu – wymienia Ariel Stawski.

Wystarczą klapki na nogi
Wejście do groty nie wymaga wielkich przygotowań. Wystarczy zabrać ze sobą klapki lub białe skarpety i zostawić w szatni okrycie wierzchnie. Nie trzeba się nawet specjalnie przebierać. W samej grocie będą ustawione wygodne leżaki, na których po prostu trzeba się położyć. I to wszystko!

– Seans to nie tylko zbawienny wpływ na nasz organizm, ale też idealny sposób na relaks i odprężenie. Przyciemnione światło, zapach soli oraz dźwięk skraplającej się solanki sprawią, że każdy naładuje swoje baterie – zapewnia Ariel Stawski.

Słońce bez słońca
Kolejną atrakcją, która powstała nieopodal groty, jest sauna infrared. Obecnie, to jeden z najpopularniejszych i najchętniej wybieranych typów saun.

- Wykorzystuje ona ciepło promieniowania dochodzące nawet do 40 stopni Celsjusza, które niemal w całości ogrzewa bezpośrednio ludzkie ciało. Działa to wszystko na zasadzie promieni słonecznych z tą różnicą, że w infraredzie nie pojawia się szkodliwe promieniowanie UV - wyjaśnia Ariel Stawski.

Korzystanie z sauny pomaga w regeneracji organizmu, oczyszczaniu go z toksyn, łagodzeniu bólów, leczeniu trądziku, łuszczycy i innych chorób skóry, wzmacnianiu odporności, spalaniu kalorii, obniżaniu ciśnienia krwi, usuwaniu cellulitu, zwiększaniu elastyczności mięśni i stawów, opóźnianiu procesów starzenia, a także wspomaganiu leczenia cukrzycy, rwy kulszowej i wielu innych chorób.