Jednym się podoba, inni porównują ją do poideł dla zwierząt lub sarkofagów. O gustach jednak trudno dyskutować. Wodą na młyn przeciwników są również częste przerwy w funkcjonowaniu instalacji.
Fontanna miała problemy od samego początku - kłopoty ze sterownikiem, odpadające litery, zacieki, nieszczelności. Mimo, że większość tych usterek została usunięta to wciąż, co jakiś czas, fontanna przestaje działać i wymaga naprawy.
We wtorek rano przy fontannie znów pojawili się pracownicy Zakładu Usług Komunalnych w Świeciu. Ta przerwa w działaniu fontanny miła jednak inny charakter.
- Można powiedzieć, że jest to przerwa techniczna – wyjaśnia Jacek Kliczykowski, prezes ZUK w Świeciu. – Musimy co pół roku wyczyścić filtry oraz zbiornik retencyjny tak aby nie zapychały się dysze i oczyszczanie wody było skuteczne. Myślę, że około godziny 13 będzie po wszystkim – dodaje.
Mimo, że woda pochodzi z wodociągów i jest filtrowana to jednak nie nadaje się do picia. Prezes ZUK zwraca uwagę, że oprócz liści czy piasku pracownicy wyciągają ze zbiornika retencyjnego ogromne ilości niedopałków papierosów, resztek jedzenia i inne śmieci pozostawione przez mieszkańców. Co gorsza zdarza się że ludzie pozwalają swoim pupilom wchodzić do wody a nawet załatwiać się w obrębie fontanny.
Oczywisty więc jest zakaz picia wody z fontanny. Otwarte pozostaje pytanie o bezpieczne dla zdrowia „pluskanie się” w fontannie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz