Zamknij

Rząd planuje rekompensaty 100 proc. podwyżek cen prądu dla osób w I progu podatkowym

08:26, 15.01.2020 aop/ pad/ Aktualizacja: 08:03, 16.01.2020
Skomentuj Fot. Adobe Stock Fot. Adobe Stock

Mimo starań rządu, podwyżek cen prądu nie da się uniknąć. Nie odczują tego osoby z pierwszego progu podatkowego, dzięki rekompensatom, które ma otrzymać większość Polaków.

Redaktor Radia Plus zapytał o to, czy projekt rekompensat za podwyżki cen energii jest gotowy.

- Nie, nie jest jeszcze gotowy. On jest gotowy co do tej zasadniczej części, czyli jak ta konstrukcja rekompensat ma wyglądać. Dopracowujemy szczegóły techniczne. Biorąc pod uwagę ilość potencjalnych beneficjentów tej ustawy, musimy dopracować sam techniczny mechanizm tych wypłat - powiedział wicepremier Jacek Sasin.

Jak mówił, rekompensaty będą dotyczyły "100 proc. zwrotu tego, co zostało podniesione dla osób w pierwszym progu podatkowym". "To jest jedyne kryterium. Do tych osób mniej zamożnych to jest kierowane" - zaznaczył.

Sasin tłumaczył, że w 2021 r. będzie można określić wysokość zużycia energii przez każdego odbiorcę. "Będzie trzeba złożyć wniosek - co do tego nie ma wątpliwości - bo to będzie świadczenie wypłacane na wniosek. Natomiast co do tej technicznej strony, czyli gdzie trzeba będzie złożyć wniosek, jak on będzie obsłużony - mamy jeszcze kilka wariantów" - powiedział.

Jak dodał, chodzi też o to, żeby ten system po prostu zadziałał, a nie okazało się, że przy ogromie wniosków będą jakieś problemy techniczne".

Zdaniem Sasina maksymalny koszt wypłaty rekompensat wyniesie 3 mld zł. "To jest absolutnie maksymalny koszt, przy założeniu, że wszyscy wystąpią o te rekompensaty, że to zużycie będzie rzeczywiście wysokie. Ja się spodziewam, że może się to zamknąć w połowie tej sumy" - powiedział.

Wiceminister aktywów państwowych Tadeusz Skobel mówił w piątek, że projektowany system rekompensat za wzrost cen prądu w 2020 r. obejmie odbiorców indywidualnych, korzystających z zatwierdzanych przez URE taryf, jaki i pozostających na wolnym rynku. Jak wówczas podkreślił, projektowany w Ministerstwie Aktywów Państwowych mechanizm nie obejmie "odbiorców najbardziej zamożnych".

Skobel zaznaczył, że projekt odpowiedniej ustawy jest w trakcie konsultacji wewnątrzresortowych. Mówił, że system będzie prosty, nie stwarzający odbiorcom "barier natury matematyczno-kalkulacyjnej", i będzie zgodny z prawem UE. (PAP)

autor: Aneta Oksiuta

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

SconiSconi

2 2

dobrze, że ten rząd robi coś dla zwykłych ludzi, czyli większości narodu w tym kraju.. czego nie można powiedzieć o poprzedniej rządzącej partii, która szkodziła zwykłym ludziom podnosząc podatki, wymyślając nowe, podnosząc wiek emerytalny kobietom aż o 7lat! Jak dobrze, że czasy PO już się skończyły, bo wielu ludzi nawet nie dożyłoby swojej emerytury... 16:44, 15.01.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

ta, takta, tak

1 1

Nie wiem ile masz lat, gdybyś trochę pogłówkował, to może dotarłoby, do ciebie, że tak czy owak pośrednio pokryjesz koszty wzrostu cen energii. Wzrost cen energii, to m.in. wzrost cen towarów usług itd. Wszystkie "dobra" wmawiane, przez pislamski, ośmiornicowy rząd, takim, jak ty łatwowiercom, kiedyś trzeba będzie spłacić. Przyjdzie czas, kiedy obudzisz się ręką w nocniku. 06:22, 16.01.2020


ŁukaszŁukasz

0 1

A mógłbyś wymienić co ten rząd robi dla zwykłych obywateli? 15:59, 16.01.2020


reo

NaiwnyNaiwny

0 0

A kto to jest zwykły obywatel? Ten, który się uczył, pracował ciężko, żeby więcej zarabiać i mieć satysfakcję z tego co robi, to nie? Czy beneficjent programów społecznych, któremu dupy nie chce się ruszyć z fotela, bo przecież mu się należy - to tak? Ludzie dokąd to prowadzi, już niedługo piękne dopłaty do wszystkiego pękną jak bańki mydlane. Tylko, że zamulony naród tego nie widzi, wzrost cen towarów i usług powinien wszystkim dać dużo do myślenia. 08:33, 17.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%