Czy rzeczywiście nie będzie już zlotów motocyklowych i dlaczego?

Adam Arczyński, prezes Świeckiego Stowarzyszenia Motocyklistów Wataha, poinformował na swoim facebookowym profilu o tym, że już nie będzie zlotów w Świeciu. Winą obarcza OKSiR, który w upatrzonym przez Arczyńskiego terminie organizuje w Decznie Festiwal Mocnych Brzmień. Tyle, że nie zarezerwował terminu na zlot. A OKSiR w odpowiedzi na zarzuty wydał oświadczenie.

Zloty motocyklowe w Świeciu organizowane są już od kilku lat. Zazwyczaj pod zamkiem, a w zeszłym roku w Decznie. Tak też miało być w tym roku, ale coś poszło nie tak i rozkręca się afera.

Zapytaliśmy Tomasza Kellera, prezesa spółki Vistula Park Świecie, która m.in. zarządza ośrodkiem w Decznie.

- Z tego, co czytałem wpis Adama, to nie jesteśmy stroną sporu – mówi Keller. – Jestem bardzo zdziwiony całą sytuacją i jest mi przykro. Rzeczywiście przy ognisku na zakończenie zeszłorocznego zlotu mówiliśmy, że bardzo fajnie wszystko wyszło i że w 2020 roku też organizujemy w Decznie. I na tym koniec. Nikt z Watahy nie przyszedł do mnie, żeby ustalić konkrety, zarezerwować termin. Kiedy jesienią dyrektor OKSiR zapytała mnie o to, czy może w Decznie być zorganizowany Festiwal Mocnych Brzmień w tym terminie zgodziłem się, bo w kalendarzu nie było rezerwacji.
Nie ma tu żadnej złej woli i jeśli nie jest to odgórnie narzucone, możemy zrobić zlot tydzień wcześniej lub tydzień później.

Przed chwilą ukazało się oświadczenie OKSiR, podpisane przez Iwonę Mazelewską - dyrektor ośrodka:

Przy okazji tej sprawy pojawiają się różne komentarze.

A co Wy myślicie o tej sytuacji?