Zamknij

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych?

10:02, 17.05.2018 M.K Aktualizacja: 10:02, 17.05.2018
Skomentuj

W piątek 11 maja odbyło się spotkanie poświęcone twórczości poety, publicysty regionalnego i bibliotekarza Romana Landowskiego. Nakładem Kociewskiego Kantoru Edytorskiego ukazała się książka „Poezje…” zawierające czterysta sześćdziesiąt dwa wiersze Romana Landowskiego. Wśród nich są zarówno dobrze znane utwory dla dorosłych, jak i wiersze dla dzieci czy teksty piosenek, a nawet requiem.

Oficjalna premiera tego zbioru miała miejsce w listopadzie ubiegłego roku. W Świeciu promocja książki odbyła się w ramach „Tygodnia Bibliotek”, gdy obchodzony jest Dzień Bibliotekarza i Bibliotek. To był doskonały czas, aby przypomnieć i przybliżyć sylwetkę wspaniałego regionalisty, poety i bibliotekarza urodzonego w Świeciu nad Wisłą. W spotkaniu wzięli udział znakomici goście: profesor Maria Pająkowska-Kensik, syn poety Janusz Landowski oraz Lech J. Zdrojewski, prezes Fundacji OKO-LICE KULTURY, autor fotografii zamieszczonych w książce.

Słowo pisane zawsze było bliskie sercu poety, dlatego na samym początku zabrzmiała liryka. Jako pierwsza wiersz „Wrzaskliwy strażnik” zaprezentowała w stroju kociewskim - Karolinka Kończyńska, uczennica Szkoły Podstawowej w Czaplach, zdobywczyni I miejsca w kategorii uczniowie klas I-III podczas IX Festiwalu Twórczości Kociewskiej im. R. Landowskiego w Tczewie. Kolejnym recytatorem był Mikołaj Kończyński z SP w Czaplach, uczestnik wielu konkursów literackich, który recytował wiersz „Dudek”. Następnie uczniowie Szkół Katolickich im. ks. dra Bernarda Sychty w Świeciu przedstawili kilka utworów z tomu „Poezje…”, Hubert Graczyk (zdobywca I miejsca podczas IX Festiwalu Twórczości Kociewskiej im. R. Landowskiego w Tczewie) wyrecytował wiersz „Dom”, Karolina Goral ujmując za serce szczególnie Pana Lecha Zdrojewskiego deklamowała wiersz „Wracamy”, Karolina Jarzębowska - wiersz „Spojrzenie na Wisłę”, Dawid Kufel utwór „Do chłopca z plastikowym pistoletem”, a jako ostatnia Marietta Rządkowska deklamowała wiersz „Nad rzeką”.

Uczestnicy spotkania mieli okazję wysłuchać nie tylko utworów poetyckich Romana Landowskiego, ale przede wszystkim zobaczyć filmowe wspomnienie oraz posłuchać wspomnień zaproszonych gości. Jako pierwsza zabrała głos profesor Maria Pająkowska-Kensik, która nie tylko przybliżyła postać Romana Landowskiego, ale opowiedziała o jego związkach ze Świeciem. Urodził się w 1937 roku w Świeciu nad Wisłą. Od 1950 roku mieszkał w Tczewie, następnie do końca życia w Czarnej Wodzie. Był ekonomistą, księgarzem, bibliotekarzem, edytorem, pracownikiem upowszechniania kultury, reżyserem zespołów teatralnych, ale przede wszystkim pisarzem, publicystą i regionalistą. Roman Landowski łączy cały region, związany był z trzema ważnymi miejscowościami – Świeciem, Tczewem i Starogardem. Jak wspomniała, był bardzo wrażliwym człowiekiem, co można zauważyć w jego twórczości. Maria Pająkowska-Kensik zaprezentowała także książki pisarza, szczególnie te, w których nawiązuje do naszego miasta: „Okruchy liryczne” i „Powrót do miejsc pamiętanych”. Dodała, że Roman Landowski pozostawił w swoim dorobku 14 książek m. in. „Bedeker Kociewski”, był też twórcą „Kociewskiego Magazynu Regionalnego”, którego właśnie ukazał się już 100 numer. Za swoją działalność pisarz otrzymał Honorowe Obywatelstwo Miasta Tczewa, gdzie właśnie w Tczewie na ławeczce można usiąść obok poety.

Następnie Janusz Landowski syn poety podzielił się swoimi wspomnieniami, szczególnie jak zapamiętał swojego ojca. Podkreślił, że: Spotkanie w Bibliotece w Świeciu, w rodzinnym mieście mojego ojca jest dla mnie - syna bardzo ważne. Jak wspomniał pomysł wydania książki narodził się już po śmierci poety. Ojciec był bardzo skromny i dość skryty, trudno było wyciągnąć od niego to, nad czym obecnie pracuje. Po jego śmierci przeszukując biurko znalazłem wiele niedokończonych rzeczy. Janusz Landowski opowiedział również jak wyglądała praca nad wydaniem tego niezwykłego tomu poezji. Podkreślił, że duży wkład wniósł profesor Uniwersytetu Gdańskiego Edward Jakiel, który dokonał opracowania tej pozycji. Dodał, że tom poezji zawiera zarówno teksty poetyckie zarówno te wcześniej wydane jak i te dotąd niepublikowane. Ponadto z książce znalazły się fotografie pejzaży kociewskich autorstwa Lecha Zdrojewskiego, artysty plastyka i fotografika ze Zblewa. Jak powiedział: To właśnie Lech Zdrojewski czuwał nad oprawą graficzną całej publikacji.

Na zakończenie głos zabrał nasz trzeci gość - Lech Zdrojewski, który podzielił się swoimi wrażeniami z pracy nad książką. Wspomniał, że ten tom poezji ma w pełni znamiona monografii popularno-naukowej: Ta książka to poetycki życiorys człowieka… Czuć w niej obecność Romana… Kociewie to piękna ziemia, którą opisują tacy ludzie jak Roman. Dodał, że poezja Romana Landowskiego To świetnie wyważona relacja między obrazem a tekstem zaklętym w literkach. Na zakończenie nasi goście podziękowali recytatorom za wspaniałe przedstawienie poezji Romana Landowskiego, a każdy chętny mógł nabyć tom poezji oraz zdobyć autografy. Nie obyło się bez prezentów, bowiem Janusz Landowski przekazał do naszej biblioteki dwa egzemplarze książki. Ważne jest, aby po przez tego typu spotkania przypominać dorobek słynnych, a czasem zapomnianych mieszkańców Ziemi Świeckiej, bowiem „Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych”. Zachęcamy więc do lektury tej antologii poetyckiej, ale również i pozostałych książek Romana Landowskiego, szczególnie tych zawierających ślady związków z naszym miastem.

(M.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%