Blisko 2 promile alkoholu miał w organizmie kierowca, który w Michalu, pow. świecki wjechał w płot jednej z posesji. Mężczyzna kierując oplem corsą nie dostosował prędkości do warunków panujących na jezdni i wypadł z drogi.
Wczoraj (23.11.2017) po godzinie 02:30 dyżurny świeckiej jednostki został powiadomiony o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w Michalu, pow. świecki. Na miejscu policjanci z posterunku w Dragaczu ustalili, że 18-letni kierujący oplem corsą nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze po czym wypadł z trasy i wjechał prosto w płot jednej z posesji. Zarówno 18-letniemu kierowcy jak i 19-letniemu pasażerowi nic się nie stało.
- Podczas wykonywania czynności policjanci od uczestników zdarzenia wyczuli silną woń alkoholu – informuje sierż. szt. Joanna Tarkowska, rzecznik świeckiej policji. - Szybko okazało się, że kierujący, który doprowadził do kolizji, jest nietrzeźwy. Przeprowadzone badanie wykazało, że mężczyzna miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie, pasażer natomiast prawie 3. Sprawca kolizji został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Wczoraj (23.11.2017), po wytrzeźwieniu, 18-latek z Grudziądza usłyszał zarzut kierowania samochodem osobowym w stanie nietrzeźwości, a za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym zostanie sporządzony wobec niego do sądu wniosek u ukaranie.
Aneta 3710:10, 26.11.2017
1 0
Łapać gówniarzy !!! 10:10, 26.11.2017