Zaczynasz już planować wiosenne trasy na rower? Jesteśmy co prawda w środku zimy, lecz wkrótce nadejdzie wiosna, do której właśnie teraz warto rozpocząć przygotowania. Niedługo ruszą serwisy rowerowe, które w okolicach marca będą przeżywać prawdziwe oblężenie. W tym też czasie w sklepach pojawią się nowe kolekcje rowerów. Dziś możemy przyjrzeć się katalogom na rok 2019 i zarezerwować sobie te modele, które najlepiej odpowiadają naszym potrzebom. Tylko który rower wybrać?
Przede wszystkim musimy zastanowić się, czego potrzebujemy. Produkowane dzisiaj rowery dzieli się na kilka grup, odpowiadających ich przeznaczeniu. W każdej z tych grup dominują nieco inne tendencje w konstrukcji roweru, w jego oprzyrządowaniu, a także zawierają się one w innych przedziałach cenowych. Inny rower będzie odpowiedni do jazdy po asfalcie, inny na bezdroża, inny w trudny teren. Również styl naszej jazdy determinuje dobór właściwego typu roweru. Nie kupimy takiego samego roweru do rekreacyjnej jazdy oraz do “wykręcania” jak najlepszych czasów podczas treningów, czy zawodów.
Klienci przychodzący do sklepów rowerowych ciągle jeszcze bardzo często zwracają uwagę przede wszystkim na sprawy drugorzędne, jak np. przerzutki, zupełnie pomijając kwestię podstawową, czyli rozmiar ramy roweru. To właśnie wielkość ramy jest parametrem, który w największym stopniu wpływa na nasze odczucia z jazdy. Co nam da wysokiej jakości przerzutka, zmieniająca płynnie biegi, jeśli będziemy się kulić na zbyt małym rowerze i obijać sobie kolana przy skręcaniu?
Przejdźmy do kwestii zawartej w tytule tego artykułu. Rozpiętość cen rowerów jest naprawdę ogromna, bo można kupić jednoślad w markecie za kilkaset złotych, ale można też wydać na niego kilkadziesiąt tysięcy złotych. Oczywiście mówimy tu o rowerach dla dorosłych rowerzystów. Wszystkim zależy na tym, aby podczas zakupu wydać jak najmniej pieniędzy. Paradoksalnie jednak, należy też uważać, żeby nie wydać za mało. Najczęściej - nie tylko w przypadku rowerów - należy zwrócić uwagę nie tylko na cenę, ale również na jakość produktu, który kupujemy. Najtańsze opcje oferują bardzo kiepskie rozwiązania, które sprawią, że będzie on się nadawał do użytku tylko przez krótki czas, a później okaże się, że w eksploatacji jest niezwykle drogi.
Jeśli chodzi o rower przeznaczony do codziennej jazdy, sporadycznych wypadów w teren, czy rekreacyjnych przejażdżek, optymalną kwotą, jaką powinniśmy przeznaczyć na rower jest około 3000 złotych. Do tego mniej więcej pułapu, jakość rowerów dynamicznie rośnie, a wydając na rower np. 6000 zł nie zobaczymy już zbyt wielkiej różnicy, porównując go z tym za 3000.
W takiej właśnie średniej półce cenowej specjalizuje się słowacka firma Kellys. Próżno szukać w jej ofercie drogich rowerów dla zawodowców, ale w przedziale 2000 - 4000 złotych oferuje naprawdę dobry stosunek jakości do ceny. Te zależności można zobaczyć np. na stronie sklepu https://www.bikesalon.pl/rowery-crossowe/kellys.
Jeśli nie planujemy jazdy wyczynowej, powinniśmy wybrać rower górski lub crossowy z tego przedziału cenowego i przy odpowiedniej eksploatacji powinniśmy być z niego zadowoleni przez dobrych kilka sezonów.
