Zamknij

Automatyka zasłon: nie tylko estetyka

08:31, 29.08.2019 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 08:31, 29.08.2019

Estetyka i komfort są podstawowymi kryteriami wyboru, jeśli chodzi o systemy automatyki do zasłon. To, z czego wielu inwestorów nie zdaje sobie sprawy, to dostępność bardzo zróżnicowanych rozwiązań technicznych. A one wpływają i na tak pożądany komfort, i na opłacalność całej instalacji.

Silnik: serce automatyki

Automatyka zasłon to przede wszystkim silnik. Do niego dopasowuje się wszystkie inne elementy układu i dlatego to właśnie silnikowi warto poświęcić nieco więcej uwagi. Przy wyborze spomiędzy kilku konkurencyjnych modeli, warto zagłębić się w ich specyfikację techniczną i zweryfikować kilka cech funkcjonalnych:

  • miękki start, opcjonalnie również miękki stop. To mechanizm, który sprawia, że silnik elektryczny uruchamiany jest stopniowo, a nie od razu z pełnym momentem obrotowym. To o tyle ważne, że nagły rozruch z pełną mocą stanowi zdecydowanie większe obciążenie, tym samym walnie przyczyniając się do szybkiego zużycia elementów eksploatacyjnych silnika;
  • warto zwrócić uwagę również na wyciszenie silnika. Oczywiście – silniki elektryczne i tak są pod tym względem całkiem niezłe, jednak modele z najwyższej półki są wyciszone tak dobrze, że dźwięk ich pracy całkowicie ginie w szumie przesuwających się elementów karniszy. Nie jest to w większości przypadków najważniejsze kryterium wyboru, ale mając do wyboru dwa podobne modele, właśnie kluczem mniejszego natężenia hałasu można wskazać ten lepszy;
  • dostępność części zamiennych. O ile w domowych roletach i zasłonach automatycznych silnik pracuje raczej krótko i nieprzesadnie często, o tyle już w salach konferencyjnych czy restauracjach musi naprawdę wyróżniać się trwałością. Generalnie jednak nawet dla najlepszego silnika kiedyś nadchodzi czas naprawy. Modele od najwyżej notowanych producentów naprawia się łatwo, bo podstawowe części są dostępne prawie od ręki. Kupując najtańszy silnik, często nie można na to liczyć.

Sterowanie: to tu tkwi haczyk

To, w jaki sposób steruje się automatyką zasłon, to bardzo złożony problem. Nie chodzi nawet o aspekt techniczny, ale o możliwości, jakie dają poszczególne systemy. Piloty przewodowe i bezprzewodowe to podstawa, ale niektóre systemy zasłon mają też specjalne czujniki, które pozwalają działać w trybie „półautomatycznym”. To użytkownik inicjuje ruch zasłony, lekko ją ruszając, a system ten ruch wykrywa i kończy go za użytkownika. Niezbędny jest też układ ręcznej pracy na wypadek przerwy w dostawie energii lub awarii.

Najciekawsze nowoczesne systemy automatyki zasłon można zintegrować z układami inteligentnego domu – zasłonami taki steruje się z poziomu smartfona z dowolnego miejsca na świecie. Tu jednak mogą pojawić się pewne ograniczenia w integracji z rozwiązaniami poszczególnych producentów, dlatego wybór najlepiej skonsultować ze specjalistami, którzy podpowiedzą, jak w najlepszy sposób wykorzystać możliwości, które daje konkretny model silnika, sterownika i pilotów.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%