Lawenda adoptowana :) Zamieszkałą z Panią Agatą w Bydgoszczy. Ciężko było mi się z małą rozstać po tym co razem przeszłyśmy. Jak trafiła do mnie ważyła 400 g-była szkielecikiem który tylko spał, jadł i załatwiał się pod siebie. Dziś waży 1300 g, odrastają jej włosy i bawi się jak każdy kociak. To też dzięki Waszemu wsparciu <3 Wiem, że dobrze trafiła. Powodzenia maleńka. Iga ( Bydgoskie Ogony ) mogłaś wystawić siostrze rekomendację ????
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz