Zwycięstwo Kusego

II-go ligowa drużyna OKK Otlewski Kusy Laskowice po bardzo emocjonującym i zaciętym pojedynku pokonała drużynę Ebrogym Gniew 6:4. „Kusy” właściwie wrócił „z dalekiej podróży” przegrywając mecz 4:1, wygrał pięć kolejnych pojedynków z rzędu i tym samym odniósł bardzo cenne zwycięstwo.

W sobotę (3.03.18) OKK Otlewski Kusy Laskowice po bardzo emocjonującym i zaciętym pojedynku pokonał drużynę Ebrogym Gniew 6:4. Początek meczu nie wskazywał na zwycięstwo Naszej drużyny. Wręcz przeciwnie gospodarze od samego początku kontrolowali przebieg meczu.

Po pierwszej rundzie gier indywidualnych prowadzili 3:1, a jedyny punkt dla Nas zdobył Maciej Rakowicz pokonując 3:1 Pawła Dau. Po porażce debla Ordza/Bajer gospodarze prowadzili 4:1 i właściwie nie spodziewali się porażki.
Impulsem dla Naszej drużyny było zwycięstwo Naszej pary Rybak/Otto nad parą gospodarzy Górski/Dau. W tym momencie przegrywaliśmy 4:2.
W kolejnych partiach Rafał Ordza pokonał lidera drużyny gospodarzy Bartosza Zabrockiego 3:1, a Jakub Otto Łukasza Dau 3:0.

Do swoich ostatnich pojedynków podeszli Rakowicz – Górski i Bajer - Kwiatkowski. Kapitan zespołu wyprowadził Naszą drużynę na prowadzenie 5:4 pokonując Przemysława Górskiego 3:1. „Kropkę nad i” postawił Kazimierz Bajer pokonując Patryka Kwiatkowskiego, tym samym rewanżując się za porażkę w rundzie jesiennej.

Tak więc, można powiedzieć, że Kusy wrócił z „dalekiej podróży” wygrywając „prawie przegrany mecz”. W tym miejscu, całej drużynie należą się podziękowania za walkę do samego końca i wiarę w zwycięstwo.