Kto wybiera się do Niemiec w celach turystycznych, temu internet podpowiada największe atrakcje. Wiadomo – dominować będą zabytki. Zamek Neuschwanstein, katedra w Kolonii, Brama Brandenburska w Berlinie czy zamek w Heidelbergu. Nie wszyscy jednak pasjonują się historią, a Niemcy, choć to kraj w zabytki bogaty, zapewniają wiele innych atrakcji.
Jeżeli nie masz innych planów urlopowych, odwiedź stronę piatkabus.pl/trasy/busy-do-niemiec i wybierz sobie jakiś cel podróży. Nikt nie powiedział, że miasto, które wybierzesz, będzie jedynym: Niemcy to kraj doskonale skomunikowany, odległości pokonuje się tam szybko i wygodnie, możesz więc zwiedzić za jednym pobytem wiele miast i miejsc, zwłaszcza jeśli bilety wstępu zarezerwujesz wcześniej online.
Pobyt w trzygwiazdkowych, a więc zupełnie przyzwoitych hotelach, gdzie dobrze się wyśpisz i zjesz rano smaczne, obfite śniadanie, nie jest drogi. Zarezerwuj sobie wcześniej miejsce w wybranych hotelach i ruszaj w trasę, a już w samych Niemczech miej na uwadze nie tylko największe atrakcje. Pamiętaj przy tym, że kraj ten odwiedzają miliony turystów z całego świata i jeśli sądzisz, że np. w szczycie sezonu wejdziesz do najbardziej znanych muzeów, możesz być gorzko zawiedziony. Takie atrakcje odwiedzaj poza sezonem – chyba że lubisz stać kilka godzin w kolejce.
Jedz i pij, na zdrowie!
W hotelu jadaj tylko śniadania. Niemiecka kuchnia, zwłaszcza ta regionalna w wielu odmianach, może cię zachwycić. Jadaj więc do syta, ale w niemieckich lokalach. Zapytaj w hotelu o Stammkneipen w pobliżu – na pewno recepcja co nieco ci podpowie. Zamów danie z podsmażanymi ziemniakami, skosztuj niemieckich klusek i dań mięsnych w sosie grzybowym.
Popij, ma się rozumieć, piwem. Kto nie pił Paulanera na monachijskim Marienplatz, nie spróbował piwa Kölsch w Kolonii, Alt w Düsseldorfie czy Berliner Weiße, ten nie wie, co to jest piwo. W Niemczech warto też spróbować win: niektóre gatunki zachwycają podniebienia koneserów.
Jak historia, to ta nowsza i najnowsza
Będąc w Berlinie albo gdziekolwiek tam, gdzie do 1989 roku przebiegała granica między NRD a RFN, koniecznie zobacz pozostałości tamtych czasów. Obejrzyj resztki słynnego muru (nie kupuj jego kawałków – to często podróbki!), przemierz słynny most Glienicke, gdzie Wschód i Zachód wymieniały między sobą schwytanych szpiegów (także polskich), rzuć okiem na Checkpoint Charlie. Stare zamki i pałace mają swój niezaprzeczalny urok, ale czy nie warto także odwiedzić miejsc, w których rozgrywała się historia współczesna?
Nie zapomnij o… dworcach i lotniskach
Niezapomniane wrażenia możesz mieć nawet na dużym dworcu kolejowym, jak choćby Hauptbahnhof w Monachium, na którym można się wręcz zgubić i w porównaniu z którym największe polskie dworce to ledwie stacyjki. Jeśli będziesz we Frankfurcie nad Menem, pokuś się o wycieczkę po tym ogromnym porcie lotniczym. Zobacz, jak funkcjonuje świat, w którym ludzie nieustannie latają z kontynentu na kontynent i dowiedz się, jaka linia lotnicza zabrania fotografowania swoich samolotów. Spójrz w niebo na kolejkę samolotów podchodzących do lądowania, a odtąd Okęcie zacznie ci się kojarzyć z aeroklubem.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz