Zamknij

Motocyklista musi być jak MacGyver. Podróże jednośladem ks. Łukasza Jerkiewicza

09:31, 16.05.2019 E.D Aktualizacja: 14:51, 17.05.2019
Skomentuj fot. Emilia Drachal fot. Emilia Drachal

We wtorek 14 maja w Izbie Regionalnej Ziemi Świeckiej odbyły się II Impresje Podróżnicze. Ksiądz Łukasz Jerkiewicz, wikariusz w parafii św. Józefa w Świeciu, opowiedział o swojej motocyklowej pasji.

- Moja fascynacja motocyklami rozpoczęła się kiedy miałem 8 lat. Posiadałem motorynkę, którą niestety dość szybko zepsułem. Wtedy sam zarobiłem pieniądze i kupiłem nową. Szczerze powiedziawszy, pozostawiała ona wiele do życzenia, ale była moim oczkiem w głowie – opowiadał duchowny.

Podróże motocyklem ksiądz Łukasz rozpoczął, gdy był już dorosły. Na swoim jednośladzie zwiedził prawie 20 krajów.

- Podróżując musimy pamiętać o dwóch rzeczach. Pierwszą z nich jest zadbanie o to, by motocykl był bezpieczny. Jeśli coś się zepsuje, musimy umieć to naprawić. Dlatego też warto mieć w sobie coś z MacGyvera i umieć sobie radzić w każdej sytuacji. Drugą jest chęć podróżowania dla samych siebie, dla własnej satysfakcji – wyjaśniał wikariusz.

Ksiądz Łukasz pokazał zebranym zdjęcia i filmiki ze swoich motocyklowych wojaży. W 2017 roku wraz z 7-osobową ekipą motocyklistów wyruszył w trasę Ukraina-Mołdawia-Rumunia. Opowiedział o pełnym komunistycznych symboli Kijowie, opuszczonym w wyniku wybuchu elektrowni jądrowej mieście Prypeć, o malowniczym Dorzeczu Dunaju i niebezpiecznych dla motocyklistów hordach bezpańskich psów w Rumunii. Ksiądz Łukasz opisał również zeszłoroczną wyprawę motocyklową do Albanii, państwa pełnego bunkrów przeciwatomowych.

- Z Albanii przedostaliśmy się promem na grecką wyspę Korfu. W miejscu tym jest pełno zieleni, choć niestety atrakcyjność wyspy obniża duża ilość śmieci – wyjaśnił motocyklista.

Wikariusz zwiedził także pobliską Mołdawię, Republikę Naddniestrzańską, Bośnię i Hercegowinę oraz Kosowo.

Uczestnikami wtorkowego spotkania byli uczniowie Szkoły Podstawowej w Terespolu. Dzieci słuchały tych opowieści z zainteresowaniem, a następnie zadawały księdzu pytania związane z jego wyprawami. Być może w przyszłości któreś z nich będzie opowiadało o swoich przygodach w obcych krajach. Może opowiedziane przez prowadzącego historie obudzą w ich sercach chęć do podróży pełnych niezapomnianych wrażeń.

(E.D)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

hehe

3 3

Fajną dobrze płatną fuche ma skoro go stać na wojaże po świecie-a niby tacy biedni i skromni 11:13, 16.05.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ZosiaZosia

1 0

A może ktoś odkłada cały rok by spełniać Twoje marzenia, a nie piszesz że ma dobrą fuchę. Praca jak każda i nie ma z tego kokosów 17:29, 19.05.2019


reo

??

3 1

MacGyvery -dobre 11:25, 16.05.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%