Dziesięcioosobowa grupa z działającego w Świeciu Stowarzyszenia Rowe-Rowe wzięła udział w rajdzie rowerowym Kaszeberunda 2019. W niedzielę, 2 czerwca każdy z uczestników przejechał aż 125 km.
W całym rajdzie wystartowało ok. 2,5 tys. rowerzystów. Mieli do pokonania jedną z trzech tras o długości 65 km, 125 km i 200 km.
- Wyruszyliśmy między 9:00 a 10:00. Nie spieszyliśmy się, rajd traktowaliśmy jak wycieczkę krajoznawczą. Trasa była bardzo malownicza i przebiegała tak, że tworzyła pętlę wokół Kościerzyny - opowiada Jarosław Bartoszewski ze Stowarzyszenia Rowe-Rowe. - Pierwszych 70 km było łagodne, później zaczęły się górki, a końcówka była dość wyczerpująca. Po drodze było 6-7 przystanków z lokalnym poczęstunkiem przygotowanym przez organizatora. Po 8 godzinach dotarliśmy do mety, gdzie uhonorowano nas medalami – relacjonuje.
To właśnie na zeszłorocznym rajdzie Kaszeberunda powstał pomysł o założeniu Stowarzyszenia Rowe-Rowe. - W Świeciu nie było typowo turystycznej grupy rowerowej. Założyliśmy stowarzyszenie i załatwiliśmy sobie wspólne stroje klubowe, dzięki którym jesteśmy rozpoznawalni – tłumaczy Jarosław Bartoszewski. Obecnie stowarzyszenie liczy 24 osoby. Miłośnicy dwóch kółek organizują imprezy rowerowe, w których każdy może wziąć udział. - W zeszłym roku zorganizowaliśmy rajd niepodległości. Chcemy go również powtórzyć i w tym roku. Wiosną urządziliśmy rajd „Szukanie bociana”. Na pewno będziemy organizować 2 takie imprezy w roku – obiecuje rowerzysta.
W najbliższą niedzielę 15 czerwca Stowarzyszenie Rowe-Rowe weźmie udział w rajdzie rowerowym w Pruszczu.
N.N. 22:17, 16.06.2019
1 0
Super sprawa :) :) Świecie na rowery !!! Niech będzie nas, rowerzystów jak najwięcej !!! 22:17, 16.06.2019