Tu młodzi ćwiczyli na deskorolkach, rowerach, na rolkach. Podniszczone urządzenia trzeba było zdemontować i odsunąć skate park od jezdni.

Na miejscu skate parku przy ul. Wodnej lśni nowa nawierzchnia. Na razie nie ma tam urządzeń do ćwiczeń, ale jeszcze w tym tygodniu ma stanąć nowa rampa. Rozmiarami będzie taka sama, ale wykonana z lepszych materiałów.

Pozostałe urządzenia też mają wrócić na swoje miejsce, tyle że nie od razu.

- Mam nadzieję, że stanie się to w przyszłym roku - mówi Marta Karolczak, kierownik Wydziału Rolnictwa, Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej UM w Świeciu. - Wszystko zależy od tego, czy znajdą się na to pieniądze.

Tegoroczna inwestycja to koszt 100 tys. zł.

Skate park ma wzbogacić się jeszcze o urządzenie do ćwiczeń street workout.

Dziwić może rozkucie betonowego pasa skate parku biegnącego wzdłuż chodnika. W jego miejsce trafi zieleń i jakieś krzewy, które poza funkcją ozdobną będą pełnić funkcję oddzielającą od jezdni.

Czy przez to skate park będzie mniejszy?

- Musieliśmy odsunąć skate park od jezdni o 10 metrów, bo tego wymagają przepisy - wyjaśnia Karolczak. - Skoro teraz robimy modernizację tego terenu to warto przy okazji uporządkować te kwestie. Powierzchnia parku nie będzie przez to mniejsza, bo jego obręb przesunie się w stronę rzeki. 

Cały skate park będzie ogrodzony. Nie będzie jednak zamykany, tylko dzięki ogrodzeniu bardziej wyodrębniony z reszty przestrzeni.