Dariusz Woźniak, skarbnik powiatu świeckiego od 25 lat, dziś odchodzi ze stanowiska. Decyzja zapadła po rozmowie przyszłego starosty Pawła Knapika. Obaj panowie nie wyobrażają sobie współpracy. Już w sprawach gminy Świecie bardzo często na sesjach dochodziło między nimi do przepychanek słownych.
Wiosenne wybory samorządowe dały bardzo wyrównane wyniki czterem ugrupowaniom (Koalicji Obywatelskiej, PiS, OPS i Trzecia Droga), dlatego decydujący głos będą mieli koalicjanci, którzy utworzą większość.
Platformie Obywatelskiej od lat po drodze jest z Obywatelskim Porozumieniem Samorządowym (razem mają w powiecie 11 mandatów na 21), dlatego wiadomo już, kto będzie miał decydujący głos w kluczowych dla powiatu kwestiach i kto zostanie starostą.
Będzie nim Paweł Knapik, który notabene miał największe poparcie mieszkańców jako radny — 1470 głosów.
Tym samym Knapik byłby zwierzchnikiem skarbnika Dariusza Woźniaka.
—Spotkaliśmy się z Pawłem Knapikiem i doszliśmy do porozumienia, że moja rezygnacja z funkcji to będzie najlepsze rozwiązanie, bo mógłby być problem ze współpracą, przede wszystkim ze względu na problemy z zaufaniem. Absolutnie nie ma tu żadnych przesłanek merytorycznych — wyjaśnia Dariusz Woźniak, skarbnik powiatu świeckiego.
Przypomnijmy, że Dariusz Woźniak od 2018 r. jest radnym Rady Miejskiej w Świeciu z opozycji burmistrza Krzysztofa Kułakowskiego. W tym czasie Paweł Knapik pełnił funkcję wiceburmistrza.
Podczas ostatniej kadencji Dariusz Woźniak często krytykował decyzje burmistrza i urzędników, był jednym z najbardziej aktywnych radnych na sesjach i często składał interpelacje. Wreszcie kandydował na fotel pierwszego w tegorocznych wyborach.
W 2018 roku startował w wyborach na burmistrza ramię w ramię z Pawłem Knapikiem, Krzysztofem Kułakowskim i Bogdanem Tarachem.
— Na pewno jest mi smutno, bo z urzędem byłem związany przez 25 lat, ale traktuję to jako szansę na rozwój i zmierzenia się z nowymi wyzwaniami. Kiedy informacja rozeszła się w środowisku, trafiły mi się dwie ciekawe oferty, których szczegółów nie chcę na razie zdradzać — komentuje Woźniak.
Jak udało nam się dowiedzieć, jedna z nich to posada skarbnika w gminie Nowe.
Dariusz Woźniak może pochwalić się wieloma zasługami dla powiatu świeckiego. Całokształt jego działalności został dwukrotnie doceniony w rankingu Gazety Prawnej — znalazł się w trójce najlepszych skarbników powiatowych w Polsce.
– W 1990 roku zostałem skarbnikiem i już po pół roku zaproponowałem zarządowi, bardzo nowatorski sposób pozyskania środków na inwestycje drogowe. Był to program emisji obligacji, który wprowadziliśmy jako jeden z pierwszych samorządów. To rozwiązanie, które jest trudniejsze w obsłudze niż kredyt, ale co kilka lat wracaliśmy do niego — wspomina Woźniak.
Bardzo trudnym w karierze skarbnika był też czas restrukturyzacji szpitala w Świeciu.
— To był najtrudniejszy moment. Było wtedy wiele nieprzespanych nocy, setki rozmów i negocjacji, bo szpital miał wielkie długi i ponad 600 wierzycieli. Ja byłem odpowiedzialny za kwestie skonstruowania programu zarządzania i spłaty tego długu. Emitowaliśmy obligacje, pozyskiwaliśmy środki z programów rządowych i to się udało, bo spłaciliśmy wszystkie długi po szpitalu — wraca pamięcią Woźniak.
Dariusz Woźniak angażował się również w pozyskiwanie środków na inwestycje powiatowe z programów krajowych, unijnych.
— Bardzo mocno współpracowałem z dziewczynami z wydziału i dobrze nam to wychodziło. Sam wyszukiwałem skąd można te środki pozyskać, więc był między nami bardzo dobry przepływ informacji — podkreśla. — Z tego działu nowy starosta z pewnością będzie bardzo zadowolony — dodaje.
[ZT]21422[/ZT]
[ZT]21409[/ZT]
Obserwator 16:06, 06.05.2024
Panie Darku wielkie dzięki za lata pracy miernota nie widzi z Panem współpracy to tylko polityka radziłbym przyszłemu staroście aby miał świadomość że w powiecie mieszkają mieszkańcy różnych opcji i wyznań przyszły starosto jeszcze nim nie jesteś a już sobie nagrabiłeś
.22:23, 06.05.2024
Pan Dariusz 100 razy lepiej potrafi się wysłowić od burmistrza ale nie jest taki piękny jak burmistrz więc przegrał wybory.
Jula10:48, 25.05.2024
Dzieki za droge rowerowa Swiecie-Glogowko💪🏻!!!!
Stachu10:50, 25.05.2024
A Ja tez bym nie dała rady pracować z „knapikowym” szkoda ze najlepsi musza ustąpić …
2 0
Musisz mieć slabe pojecie o otaczającym świecie skoro to cię dziwi. Przychodzi nowy i dobiera sobie współpracowników na kluczowych stanowiskach. Takie jest prawo. Pewnie gdyby Woźniak zachowywał się przez lata inaczej to by decyzję mogły być inne.