Wczoraj w parku przy Pałacu Poledno odbył się kolejny zlot oldtimerów. Było kilkadziesiąt klasyków, pojazdy wojskowe, a nawet ciężarowe volvo z zabudową kampera. Publiczność mogła głosować na swoich faworytów, a w pobliskim jeziorze urządzono pokaz pływania amfibii.
Jedno jest pewne, fanom motoryzacji nie zabrakło wrażeń. Można było obejrzeć silniki, usłyszeć warkot cylindrów spod maski i zagłosować na swojego faworyta.
[FOTORELACJA]3986[/FOTORELACJA]
Oprócz zabytkowych pojazdów ze stajni właściciela Pałacu Poledno — Stefana Medeńskiego — na wystawie pojawiły się garbusy, mercedesy różnych roczników, chevrolet corvette, opel gt, fiaty 126p, a nawet ciężarowe volvo przerobione na kampera. Nie zbrakło pojazdów wojskowych i ich pokazów.
Do pobliskiego jeziora zjechał pojazd opancerzony BRDM-2. Właściciele siedmiotonowej amfibia z pięciolitrowym silnikiem V8 urządzili pokaz jazdy po lądzie i zanurzenia pojazdu.
Niebywałą atrakcją był zabytkowy traktor Dzik 21 z 1973 r. Pan Wiesław zmienił ciągnik rolniczy do prac polowych w pojazd na wyprawy. Każdy mógł się przejechać na pace ciągnika, a właściciel Wiesław Kominiak zbierał fundusze na „karmę dla dzika”.
Przed nim nie lada wyzwanie. Jako jedyny reprezentant Polski i jeden z 450 uczestników z całego świata, 21 września weźmie udział w Pucharze Świata Pojazdów Zabytkowych w Austrii. Trzymamy kciuki. Warto dodać, że to nie pierwsze tego typu wyzwanie przed miłośnikiem motoryzacji.
W ubiegłym roku pokonał on 1400 km i przejechał ciągnikiem Polskę od tatr po Bałtyk.
Piknik trwał do godz. 18, a na scenie wystąpił zespół Żuki.
Wkrótce na naszym portalu kolejne motoryzacyjne perełki i ciekawostki.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz