Zakupy w dobrym klimacie — pod takim hasłem Polomarket testuje butelkomaty, a klienci mogą otrzymać zwrot kaucji za plastikowe butelki i puszki. Tak sieć przygotowuje się do wprowadzenia systemu kaucyjnego, który będzie obowiązkowy od 1 stycznia 2025 roku.
Sieć POLOmarket już od kilku miesięcy prowadzi w wybranej grupie sklepów w całej Polsce testy urządzeń do automatycznej zbiórki pustych opakowań po napojach, tzw. butelkomatów — informuje Michał Kalisz, koordynator Projektów Online w spółce Polomarket. — POLOmarket współpracuje w tym zakresie z kilkoma firmami, które specjalizują się w dostarczaniu urządzeń do recyclingu, a także zajmują się obsługą i odbiorem zebranych opakowań, równolegle testując proces w oparciu o zbiórkę ręczną — uzupełnia.
Polomarket w Świeciu przy ul. Wojska Polskiego jest jednym ze sklepów, w których klienci mogą korzystać z butelkomatu w prosty sposób, uzyskując zwrot kaucji za puste opakowania po napojach.
Cała procedura zajmuje dosłownie chwilę.
Urządzenie przyjmuje opakowania niepogniecione oraz z czytelnymi kodami kreskowymi. Bardzo ważne również, aby były puste i czyste.
Za każde opakowanie otrzymujemy 10 groszy, które można wykorzystać jako zniżkę przy zakupach.
Urządzenie przyjmuje opakowania plastikowe PET (wykonane z politereftalanu etylenu) po napojach o pojemności od 0,25 litra do 3 litrów z zakrętką oraz puszki aluminiowe lub blaszane po napojach o pojemności do 1 litra.
Do automatu nie można wrzucać:
Od 1 stycznia 2025 r. system kaucyjny będzie obowiązkiem ustawowym.
— Same testy systemu kaucyjnego sieć Polomarket realizuje pod hasłem „Zakupy w dobrym klimacie”. Obecnie trwający test ma nam umożliwić wybór najbardziej optymalnego, a jednocześnie najdogodniejszego dla naszych klientów rozwiązania, które pojawi się wszystkich sklepach Polomarket od 1 stycznia 2025 roku — zapowiada kierownictwo marketu.
Antek 14:16, 04.09.2024
przecież to gorzej dla środowiska. Zamiast wrzucić butelki do żółtego worka żeby panowie mogli wywieźć od razu na skład butelek to nie.. najpierw musze pojechać do butelkomatu, a później marekty jako pośrednik mają przekazać firmie która to wywozi... Te butelkomaty mają być obowiązkowe i do każdego napoju będzie doliczana kaucja.. Zgroza. Ale takich ludzi wybraliście do rządzenia w UE. czyli lewaków, którzy najpierw robią, a później myślą.. yyy nie myślą
1 1
i co do komentarza wyżej.. markety zamiast być marketami zostaną zamienione w punkty segregacji śmieci przez co będą pewnie musieli zatrudnić kolejnych pracowników, więc chętnie podniosą marże na produktach... myślenie lewactwa. Market powinien być od sprzedaży.. a nie od segregacji śmieci