Będzie chodnik do restauracji McDolnad's w Świeciu. Kiedy powstanie?

O chodniku łączącym Świecie z restauracjami serwującymi fast foody i stacjami paliw w Morsku, mówi się od dawna. Wczoraj odbyło się spotkanie zarządców dróg, które krzyżują się w tym miejscu. Wszystko po to, żeby wypracować rozwiązanie.

Na sesjach Rady Miejskiej w Świeciu radny Dariusz Woźniak regularnie, od kilku lat porusza temat konieczności budowy chodnika do restauracji McDonald' s i KFC. Głównie po to, by zapewnić bezpieczeństwo młodzieży, która licznie pieszo wędruje do restauracji serwujących fast foody. 

W sierpniu Klub Radnych Nasze Świecie Razem złożył wniosek, aby nie podwyższać diet radnym, a pieniądze (120 tys. zł) przeznaczyć na przygotowanie dokumentacji na budowę tego chodnika. Wniosek nie zyskał poparcia większości.

Do tej pory urzędnicy przerzucali się odpowiedzialnością.

— Sytuacja w tym miejscu jest bardzo skomplikowana. Krzyżują się tam drogi i infrastruktura różnych organów, są również grunty prywatne, a pod ziemią mamy masę sieci, które uniemożliwiają, albo bardzo ograniczałyby prace — wyjaśnia starosta Paweł Knapik.

Wczoraj odbyło się w tej sprawie spotkanie w Starostwie Powiatowym w Świeciu.

Uczestniczyli w nim:

• starosta powiatu świeckiego,
• burmistrz i pracownicy Urzędu Miejskiego w Świeciu,
• przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad,
• reprezentant Zarządu Dróg Wojewódzkich,
• dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Świeciu,
• komendant powiatowy Policji w Świeciu
• radny Sejmiku Województwa Kujawsko - Pomorskiego — Tadeusz Pogoda.

To pokazuje, że temat jest ważny i wszyscy chcą znaleźć jego rozwiązanie. Przy wspólnym stole debatowali jak rozwiązać problem pieszych.

—  Wczorajsze spotkanie formalnie rozpoczęło rozmowy nad tematem. Jesteśmy po analizie możliwych przebiegów technicznych chodnika i określiliśmy kierunki, które można rozważać. Mamy dwie opcje, które są do dalszej analizy na etapie rozmów z projektantami, którzy dokładniej się temu przyjrzą pod względem technicznym — wyjaśnia starosta Paweł Knapik. — Jesli projekt udałoby się wykonać w przyszłym roku, to przy realnym, ale optymistycznym nastawieniu i znalezieniu finansowania pracę mogłyby ruszyć w 2026 roku — dodaje.

Przypomnijmy, że chodzi o około 500 metrów chodnika.