W sobotni wieczór, 1 marca, w sali gimnastycznej SP 8, kilkudziesięcioro zawodników i kilkusetosobową publiczność zgromadził IV Ogólnopolski Turniej Tańca Towarzyskiego o Puchar Borów Tucholskich TOP OPEN CUP organizowany przez Szkołę Tańca Top Dance ze Świecia.

-"W dzisiejszym turnieju startuje ok setka zawodników w różnych grupach wiekowych i o różnym stopniu (klasie- przyp.red.) tanecznej. Walka o laury w naszym konkursie odbywa się po raz IV. Zaczynaliśmy od Turnieju o puchar Wójta Gminy Osie, teraz Borów Tucholskich. Rozpędzamy się. Zyskujemy zwolenników i mecenasów, rośnie prestiż imprezy..."- mówi pomysłodawca i główny sprawca turnieju - Michał Bystry, właściciel i instruktor świeckiej szkoły tańca TOP DANCE. 

Turniej ma już wśród podobnych sobie imprez markę pozwalającą na skupienie sporej liczby uczestników, którzy poza zdobyciem nagród i uznania w środowisku, mogą liczyć na podniesienie klasy (stopnia okreslających stały poziom) par tanecznych. Takie możliwości przyciągnęły  zawodników w różnych grupach o różnym poziomie wykonawczym ze szkół tańca z Gdańska, Bydgoszczy, Torunia  i  okolic. Trybuny szczelnie wypełnili: obserwatorzy, miłośnicy tańca towarzyskiego oraz opiekunowie najmłodszych uczestników zawodów. Wokół tanecznego parkietu, głównej  areny zmagań zawodników ulokowano stoliki dla VIP gości imprezy - partnerów i sponsorów imprezy. 

Konkurencje taneczne w porządku turniejowym, to konkretne style, którym w poszczególnych blokach przyporządkowane były odpowiednie stroje wykonawców. Tańce klasyczcne (jak np. walc), wymuszały dostojne i tradycyjnie skrojone suknie o szerokich kloszowych rondach, tańce latynowskie (tango, cha cha, ...) prezentowały skromnie okrywające ciała tancerzy okrycia. Kolorowe, wielobarwne (czasem aż "pstrokate") kreacje, dostosowane do gatunków; konkretne zachowania i grupy układów, to dla obserwatorów zjawiskowy spektakl. Organizatorzy zadbali także i o widownię nagradzając najaktywniejszych widzów
(w klaskaniu, dopingowaniu, "siedzącym" kołysaniu się - takie były kategorie) upominkami. Ale i "dla oddechu" w połowie tanecznych zmagań, swoje umiejętności w specjalnym pokazie zademonstrował niesamowity Michał Born - jak go by nie nazywać- żongler, akrobata, a na pewno, mistrz w panowaniu nad czterema, a w porywach i pięcioma piłkami nożnymi jednocześnie. Po swoim pokazie okazał się on "poprawnym" tancerzem, ale za to jakże skutecznym nauczycielem żonglerki, ucząc na oczach publiczności taneczną partnerkę tej trudnej sztuki. Wśród nagrodzonych par zostało wiele wyróżnionych w sobie właściwych kategoriach, a kilka z nich uzyskało podwyższenie swojej klasy tanecznej...

To kolejna (edycja turnieju, kolejna po matratonie zumby i biciu rekordu w tańczeniu rumby na chełmińskim rynku) impreza organizowana przez Michała Bystrego i szkołę TOP DANCE ze Świecia. Konsekwencja i pracowitość godna najwyższego uznania. Wobec tego czujemy się upoważnieni do przypomnienia o kolejnym planowanym przez pana Michała tanecznym wydarzeniu - WARSZTATACH TAŃCA BRZUCHA, które na sali SP 5 w Przechowie poprowadzi mistrzyni tej sztuki - Joanna Ossowska.  Za organizatorem ZAPRASZAMY (MB)