Tosia odnaleziona! Dwa dni błąkała się po okolicy, ale jest już w domu w Wejherowie

Po dwóch dniach od wypadku poszukiwana suczka odnaleziona. - To dzięki wszystkim osobom, które zaangażowały się w poszukiwanie naszej Tosi, w udostępnianie postów - mówi pan Grzegorz.

Trudno wyobrazić sobie lepszą wiadomość w Światowy Dzień Zwierząt. O szesnastej zadzwonił do nas pan Grzegorz z informacją, że Tosia została odnaleziona w miejscowości Luszkówko. 

Przypomnijmy, że dwa dni temu rano na drodze ekspresowej, w okolicy Trzeciewca, doszło do wjechania peugeota w bariery. Podróżujące nim osoby nie doznały poważnych ran, ale z rozbitego auta uciekła wystraszona suczka.

[ZT]23887[/ZT]

Zrozpaczeni właściciele bezskutecznie szukali jej po okolicznych polach. Musieli wrócić do Wejherowa, ale uruchomili kampanię w social mediach. Nasza redakcja również nagłośniła tę sprawę.

- A dziś chcę podziękować portalowi Świecie24 oraz wszystkim ludziom z wielkim sercem, którzy udostępniali posty o poszukiwaniu Tosi - mówi wzruszony Grzegorz.

Dzięki temu mieszkańcy Luszkówka wiedzieli, jak wygląda zaginiony pies. Rozpoznali go dziś, kiedy przybłąkał się na ich podwórze. Przygarnęli zwierzaka, zabezpieczyli na swojej posesji i powiadomili właściciela. A ten zadzwonił do nas, żeby wyrazić swoją wdzięczność.

Na zdjęciu szczęśliwi Dominika i Grzegorz z odnalezioną Tosią, już w domu w Wejherowie.