Policyjny pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli skończył się dachowaniem jego samochodu.
W środowy wieczór (26.03) policyjny patrol w Tleniu zatrzymywał do kontroli przejeżdżającego vw golfa. Zamiast zatrzymać się kierowca ominął funkcjonariusza, przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg za nim. Uciekający z dużą prędkością kierowca na łuku drogi nie opanował pojazdu, przełamał w bariery ochronne i spadając ze skarpy dachował. - Natychmiast mundurowi przystąpili do akcji ratowniczej wyciągając mężczyznę z wraku pojazdu – informuje st. asp. Maciej Rakowicz, rzecznik prasowy KPP Świecie. - Po opatrzeniu ran przez pogotowie ratunkowe 49-letni mieszkaniec powiatu świeckiego został zatrzymany. Miał około 1,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania samochodem osobowym – dodaje.
Następnego dnia po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za ten czyn może mu grozić do 2 lat pozbawienia wolności. Ponadto za popełnione wykroczenia mężczyzna został ukarany mandatami karnymi na łączną kwotę 1000 zł.
RED
0 0
stanowczo za malo!!!!!
0 0
Ale so tacy co maja szczescie do Policji Andrzej Janek /74 l/z Olsztyna cale zyciie jezdzi nawalony nawet jak ptraci czlowieka to udaje mu sie zwiac.