Powiat świecki stawia na rozwój komunikacji publicznej. Obecnie funkcjonuje 18 linii zapewniających komunikację najbardziej odległych miejscowości ze stolicą powiatu, czyli Świeciem. Gdyby nie Fundusz Rozwoju Przewozów Autobusowych i współpraca gmin z powiatem wielu mieszkańców od czasów pandemii byłoby odciętych od świata.
Na dzisiejszej konferencji u wojewody Michała Sztybla starosta Paweł Knapik opowiedział jak powiat świecki wykorzystuje pieniądze z dotacji z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. Okazją do spotkania było ogłoszenie rozstrzygnięcia kolejnego naboru w ramach tego programu na terenie województwa.
— Dobra informacja jest taka, że wszystkie samorządy otrzymają środki. Powiat świecki jest tym powiatem, który otrzymał najwyższą dotację na przewozy lokalne — mówił wojewoda Michał Sztybel.
W województwie kujawsko-pomorskim pula dotacji wynosi 58,8 mln zł, co pozwoli utworzyć 572 linie autobusowe, na trasach liczących około 24 tys. kilometrów.
— Przede wszystkim robimy to wspólnie – podkreślał podczas konferencji Paweł Knapik, starosta powiatu świeckiego. — Powiat świecki jest organizatorem przewozów, ale robi to w porozumieniu ze wszystkimi 11 gminami. Składamy się na tą pozostałą cześć, która jest różnicą między dotacją z Fundusz Rozwoju Przewozów Autobusowych, a wpływami z biletów — wyjaśnia Paweł Knapik.
To rocznie ponad 1,2 mln przejechanych kilometrów i ponad 600 tys. przewiezionych osób.
— To zadanie niezwykle ważne, zwłaszcza dla mieszkańców, którzy muszą dojeżdżać do miasta powiatowego jakim jest Świecie, przede wszystkim do szkoły, do pracy — zauważył Paweł Knapik. — Głównie z tej komunikacji korzystają osoby, które mają wykupione bilety miesięczne. Po załamnaniu przewozów publicznych , z którym mieliśmy do czynienia w związku z covidem, dziś tych przewozów, bez wsparcia, nie moglibyśmy w tak szerokim wydaniu zrealizować — dodaje.
— Każda z tych linii jest odpowiedzią na potrzeby mieszkańców. Przez to, że cały system organizujemy z wójtami, dokładnie wiemy jakie są potrzeby mieszkańców, co ludzie zgłaszają podczas spotkań, zabrań sołeckich. My te wszystkie wnioski analizujemy. W tym roku w rozkładach zaszły niewielkie zmiany, które są odpowiedzią na potrzeby mieszkańców z miejscowości wykluczonych komunikacyjnie, którzym bez samochodu trudno dotrzeć do większej miejscowości. W tym roku zaczynamy dojeżdżać m.in. do Łążka — podkreślał starosta.
Jam16:18, 07.01.2025
I wielkie autobusy jeżdżą puste. Taniej by było wynająć taksówki. 16:18, 07.01.2025
Olaf17:54, 07.01.2025
6 0
Po co głupoty wypisujesz, pewnie nie korzystasz. Bardzo dużo ludzi jeździ tymi autobusami. Od nas z kierunku Osie Lniano Drzycim często są całkowicie wypełnione. 17:54, 07.01.2025