Na ostatniej sesji radny Dariusz Woźniak podniósł postulat uruchomienia dedykowanej linii autobusowej, która skomunikowałaby Świecie z dworcem kolejowym w Terespolu Pomorskim. Przekonuje, że to rozwiązanie ułatwi mieszkańcom dojazd do pracy, szkoły czy na weekendowe wyjazdy nad morze. Władze miasta mają poważne wątpliwości.
Zdaniem radnego kluczem do sukcesu byłoby precyzyjne dopasowanie rozkładu autobusu do godzin przyjazdów i odjazdów pociągów. Jednakże, władze Świecia, na podstawie przeprowadzonych analiz i doświadczeń z innymi liniami, wyrażają poważne wątpliwości co do rentowności takiego przedsięwzięcia, wskazując na wysokie koszty i potencjalnie niskie zainteresowanie.
Kiedy utworzony zostanie dedykowany autobus do Terespola Pomorskiego? — pytał radny Dariusz Woźniak. — Dziennie na dworcu w Terespolu zatrzymuje się około 30 pociągów. Wierzę, że mieszkańcy będą korzystać z takiego kombinowanego połączenia (autobus-pociąg), żeby dojechać do pracy, szkoły czy w weekend nad morze. Tylko musiałby to być autobus dedykowany, bardzo dobrze dopasowany do rozkładu jazdy pociągów — zapowiada radny.
Władze Świecia są odmiennego zdania.
— Temat znany jest nie od dziś — rozpoczęła swoją odpowiedź Marta Karolczka, wiceburmistrz Świecia. —Robiliśmy już takie analizy. Wykazały one jednoznacznie nierentowność takiego połączenia — podkreśla.
Gmina szacuje, że na takie połączenie trzeba by zarezerwować w budżecie około 800 tys. zł.
— Myśleliśmy, że uruchomienie kursu do Sulnowa, gdzie ludzie mogliby komunikacją miejską dojeżdżać do pracy na terenie Vistula Park II będzie uzasadnione ekonomicznie. Niestety szybko okazało się, że w obecnych czasach, kiedy w rodzinach są dwa samochody, zainteresowanie komunikacją miejską było bardzo małe. Linia do Terespola Pomorskiego, w dodatku dedykowana i skorelowana z godzinami odjazdu i przyjazdu pociągów byłaby moim zdaniem skrajnie nierentowna. Trzeba by było zabezpieczyć osobny autobus i dwóch kierowców. Już teraz mogę śmiało powiedzieć, że kosztowałoby to gminę około 800 tys. zł, a nie mamy takich środków obecnie w budżecie — dodaje.
Dodatkowo władze przytoczyły na sesji przykład prywatnego przewoźnika, który uruchomił linię kursującą na trasie Świecie — Laskowice.
— Zamysł był ten sam, aby dowozić ludzi na pociąg, niestety linia była tak nierentowna, że przewoźnik zlikwidował ją po miesiącu funkcjonowania — przypominała Karolczak.
Przypomnijmy, że przez Terespol kursują autobusy w ramach przewozów powiatowych.
Radny Woźniak przekonywał, że do takiego rozwiązania ludzie musieliby się przyzwyczaić i wierzy, że podobnie jak kursami do Deczna (w sezonie letnim) byłoby nimi spore zainteresowanie.
Czy zatem dedykowany autobus do Terespola Pomorskiego to realna potrzeba mieszkańców, czy nieopłacalny wydatek dla gminy?
Napiszcie nam, co o tym sądzicie.
[ZT]22262[/ZT]
Podkreślał również, że nadal będzie namawiał do utworzenia takiej lini.
0
0
0
0
0
0
0 0
W budżecie są pieniądze ale nie po to żeby je rozdawać mieszkańcom ;)