Walka o dostępność — mieszkaniec Świecia apeluje o udogodnienia dla osób niepełnosprawnych

Mieszkaniec Świecia — pan Waldemar złożył w ostatnich tygodniach dwie petycje, w których zwrócił się do władz miasta z prośbą o udogodnienia dla osób niepełnosprawnych. Wnioski dotyczyły wyznaczenia miejsca parkingowego przy budynku wielorodzinnym na ulicy Paderewskiego oraz utworzenia przebieralni w Centrum Pokoleń. Choć odpowiedzi urzędników były różne, jedno jest pewne — warto docenić obywatelską postawę i odwagę w wyrażaniu realnych potrzeb. 

Parking potrzebny na co dzień

W pierwszej petycji pan Waldemar poprosił Burmistrza Krzysztofa Kułakowskiego o wyznaczenie miejsca parkingowego dla osoby niepełnosprawnej przy budynku na ul. Paderewskiego 8F klatka 1. Wyjaśnił, że po wypadku porusza się głównie na wózku lecz przy większych odległościach jest wożony samochodem, który posiada przez znajomych oraz krewnych. 

—  Po powrocie z rehabilitacji lub od lekarza nie ma możliwości zaparkowania pod budynkiem. (...) Teraz jeżdżę na rehabilitację oraz realizuję życiowe marzenia i takie miejsce jest dla mnie konieczne — napisał w petycji mieszkaniec.

Do prośby dołączył decyzję Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o niepełnosprawności oraz opisał wcześniejsze, nieskuteczne starania w spółdzielni mieszkaniowej. 

— Gmina Świecie podejmie działania zmierzające  do poszerzenia istniejącej zatoki postojowej przy drodze wewnętrznej w rejonie budynku do parametrów pozwalających na wyznaczenie zastrzeżonego miejsca postojowego (...) — odpowiedziała na petycję Magdalena Arczyńska-Górna, kierownik Wydziału Rolnictwa, Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej w Urzędzie Miejskim w Świeciu. —  Po wykonaniu tych prac zostanie opracowany projekt organizacji ruchu niezbędny dla wyznaczenia zastrzeżonego miejsca postojowego dla osoby niepełnosprawnej. W przypadku braku możliwości poszerzenia zatoki postojowej w planowanym miejscu zostaną podjęte działania, z Pana udziałem, w celu określenia innej dogodnej lokalizacji zastrzeżonego miejsca postojowego — dodaje.

Centrum Pokoleń bez przebieralni

Druga petycja dotyczyła Centrum Pokoleń w Świeciu. Mieszkaniec opisał, jak korzystał z rehabilitacji odbywającej się w tym budynku i zauważył brak przebieralni. 

— Ubierając strój, kobiety czy mężczyźni narażeni są na niekomfortową sytuację dochodzi do krępujących sytuacji gdzie niektórzy przychodzą a inni wychodzą — tłumaczy pan Waldemar.

Zaproponował proste rozwiązanie np. wydzielenia szatni z zamykanym miejscem do przebierania się w głównym korytarzu, wskazując na potrzebę intymności i wygody. Opisał też, że w grupie rehabilitacyjnej jest jedynym mężczyzną i taka sytuacja wymaga większego komfortu. 

Problemem jest jednak brak miejsca.

— Obecnie odnosząc się do problemu braku przebieralni informuję, że nie mamy gdzie takiej utworzyć — przyznaje w odpowiedzi na petycję Ewelina Janiszewska, kierownik Ośrodka Integracji i Rehabilitacji w Świeciu. — Rozważaliśmy już wcześniej wstawienie przebieralni z parawanem, ale nie mamy gdzie takiego miejsca wydzielić, żeby nie kolidowało z przemieszczaniem się oraz odbywającymi się zajęciami. Pomieszczenie techniczne, o który  Pan wspomina niestety nie może być zaadoptowane na przebieralnię, gdyż nie ma tam miejsca, znajduje się tam piec centralnego ogrzewania oraz sprzęt do sprzątania. (...) Jedynym rozwiązaniem, gdzie można zachować intymność i się przebrać nie gorsząc innych uczestników, jest skorzystanie z toalety męskiej lub toalety dla osób z niepełnosprawnością, która jest największa i rzadko ktoś z niej korzysta. Drugim rozwiązaniem jest zgłoszenie się do pracownika Centrum o możliwość przebrania się przed zajęciami w jednej z sal, którą można zamknąć i swobodnie się przebierać — proponuje rozwiązania.

Tym razem odpowiedź urzędników była bardziej zdecydowana. Wskazano, że w obecnym układzie architektonicznym Centrum Pokoleń nie ma fizycznej możliwości wygospodarowania dodatkowego pomieszczenia, które spełniałoby funkcję przebieralni.

Cały budynek został już zaadaptowany, a pomieszczenie techniczne i magazynowe nie nadają się do przekształcenia. 

Obywatelski głos ma znaczenie

Choć jedna z petycji  nie znajdzie realizacji, postawa pana Waldemara zasługuje na uznanie. Rzadko zdarza się, by mieszkaniec z taką precyzją i kulturą osobistą zgłaszał potrzeby, które — choć indywidualne — mogą dotyczyć wielu innych osób.