Krzyk, panika i krew... strażacy z całego województwa ruszyli do działań ZDJĘCIA

Punktualnie o godzinie 8:00, ulice i instytucje Świecia stały się areną Mistrzostw Województwa Kujawsko-Pomorskiego w Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy. Na starcie stanęło 19 drużyn zawodowych strażaków, reprezentujących wszystkie komendy powiatowe w regionie.

— Każda komenda powiatowa wystawiła swoją reprezentację — mówił Paweł Weisbrot z Komendy Powiatowej PSP w Świeciu. — Do godziny 18 drużyny będą przemieszczać się po różnych punktach miasta, realizując pięć przygotowanych przez nas scenariuszy. Są tu wypadki komunikacyjne, osoby poparzone w pożarze, podtopione, pacjenci z napadem drgawkowym czy bólem w klatce piersiowej. Jedno z zadań przewiduje nawet udzielenie pierwszej pomocy zakrztuszonemu dwuletniemu dziecku — dodaje.

Realizm mroził krew w żyłach

Organizatorzy zadbali, by emocji nie zabrakło. Podczas jednego z epizodów — wypadku komunikacyjnego — przerażony pasażer z krzykiem szarpał strażaków i utrudniał akcję. Przy scenariuszu podtopienia dramatyzmu dodał mąż poszkodowanej kobiety, który na widok ratowania żony zasłabł i sam zaczął się dusić.

Najbardziej spektakularne widowisko rozegrano jednak na terenie Międzygminnego Kompleksu Unieszkodliwiania Odpadów w Sulnówku. W scence podpalony został kontener, w którym „mieszkał” bezdomny. Gdy na miejsce przyjechała policja, sprawca nie tylko zachowywał się agresywnie, ale też dźgnął nożem jednego z funkcjonariuszy.

Strażacy musieli reagować błyskawicznie, mierząc się nie tylko z ofiarami, ale i narastającym chaosem.

Obfity krwotok, poparzony krzyczący z bólu — dramaturgii nie brakowało.

Każdy ze scenariuszy opierał się na zdarzeniach, które wydarzyły się naprawdę.

Wspólny wysiłek służb

W organizację mistrzostw zaangażowali się nie tylko strażacy z komendy w Świeciu, ale też druhowie ochotnicy, ratownicy ze świeckiego szpitala i policjanci. Wszyscy zgodnie podkreślali, że choć zdarzenia były zaaranżowane, to stawka jest jak najbardziej prawdziwa — chodzi o życie i zdrowie ludzi.

Trening, który dla obserwatorów wyglądał jak sensacyjny film, dla strażaków był sprawdzianem zimnej krwi, procedur i refleksu.

[FOTORELACJA]4403[/FOTORELACJA]

Patronat nad mistrzostwami objął Wojewódzki Komendant Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu. 

Kolejne szkolenie

Strażacy i miejscowe służby raz po raz szkolą się, by jeszcze lepiej pomagać mieszkańcom.

Wczoraj (25 września) strażacy ćwiczyli współdziałanie służb na drodze ekspresowej S5 (MOP Gruczno). Strażacy, ratownicy medyczni i policjanci przeprowadzili symulację wypadku masowego – zderzenia autokaru z samochodem osobowym, w którym poszkodowanych zostało 30 osób.