Żeby lepiej zrozumieć sztukę, czasami wystarczy zmienić perspektywę. I w ten sposób, mural autorstwa Agi można zobaczyć nawet z kosmosu. Zobacz kolejny odcinek serii "Internet nie zapomina."
Jednym z gości cyklu była Agnieszka Jarosz, artystka, która opowiedziała o swojej niecodziennej drodze twórczej, łączącej pasję do japońskiej kultury i monumentalną skalę.
Agnieszka swoją przygodę ze sztuką rozpoczęła w gimnazjum, prowadząc koło zainteresowań poświęcone kulturze japońskiej, mandze i animacji. Choć początkowo obawy rodziców skłoniły ją do wybrania wzornictwa, ostatecznie spełniła swoje powołanie, kończąc studia magisterskie na kierunku Grafika.
Jej konsekwencja i praca po studiach doprowadziły do stworzenia unikalnej "stylówki" oraz do realizacji projektów na dużą skalę, takich jak „Kolory na amfiteatrze”. To dzieło ma ponad pół hektara powierzchni i jest tak duże, że Agnieszka z entuzjazmem podkreśla, iż jej jedną pracę widać z kosmosu – jest ona widoczna na grafice satelitarnej w Google Maps.
W rozmowie Agnieszka Jarosz zdradza kulisy swojej kariery oraz dzieli się radami dla początkujących artystów – poleca korzystanie z porządnych tutoriali w internecie i po prostu "robienie fajnych rzeczy".
Zapraszamy do obejrzenia pełnego wywiadu:
Projekt "Internet nie zapomina" to dzieło Marcina Krzyżanowskiego. Licealista zainspirował się wspomnieniami babci, które usłyszał na rodzinnym spotkaniu, a później je nagrał. Szybko wpadł na to, że takich wspomnień jest mnóstwo i że warto je zbierać, archiwizować, ocalać od zapomnienia.
Uznaliśmy go za niezwykle cenny pomysł, dlatego portal Świecie24 objął cały projekt patronatem. Widzimy wielką wartość w działaniach młodego twórcy i będziemy je nie tylko propagować, ale też wspierać.
Zobacz, jak sam twórca kanału opowiada o początkach i o tym, czego nauczył się przez pierwszy rok:
Zachęcamy do zasubskrybowania na YouTube kanału "Internet nie zapomina", a także do podpowiadania kolejnych ciekawych rozmówców.
[ZT]28691[/ZT]
[ZT]28685[/ZT]
[ZT]28664[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz