Nauka współpracy przez zabawę i wspólne wykonywanie zadań, zwiedzanie i szlifowanie języka, doświadczanie współodpowiedzialności za losy naszych krajów i Europy… Grupa młodzieży ze Świecia przywiozła mnóstwo wrażeń z tygodniowego wyjazdu.

W  rozwiązywaniu problemów społecznych, ekologicznych  nie wystarczają   dobre pomysły. O sukcesie  większości  przedsięwzięć  decyduje sprawna organizacja i  umiejętność współpracy.  Takie to  kompetencje doskonaliła podczas tygodniowego wyjazdu do Xanten grupa młodych ludzi ze Szkoły Podstawowej  nr 3 w Świeciu.  To już dziewiąty raz uczniowie mieli okazję nawiązywać przyjaźnie i doskonalić umiejętności ze swoimi rówieśnikami ze Styftsgymnasium w Xanten.  Wymiana młodzieży  otrzymała dofinansowanie z  organizacji  Polsko - Niemiecka Współpraca Młodzieży.

Majowy wyjazd do Niemiec  łączył się z ekscytacją, onieśmieleniem oraz wyczekiwaniem na  ciekawe doświadczenia i  przygody.  Po dotarciu do Xanten i ciepłym powitaniu, od razu znikła trema. Młodzi ludzie udali się do rodzin sowich niemieckich kolegów, gdzie poza wspólnym przygotowaniem posiłków czekało ich wiele atrakcji, razem z całymi rodzinami  poznawali okolice, pływali na kajakach albo  spędzali czas przy ognisku.  Pierwszy dzień, to tradycyjne zapoznawanie się ze szkołą ,  powitanie z dyrekcją i nauczycielami oraz pierwsze lekcje.  Zaraz  po ich zakończeniu  młodzi ludzie musieli wykazać się odwagą i pomysłowością. Podczas gry miejskiej, pytając przechodniów  musieli  odnaleźć wskazane  punkty, musieli  ugotować jajko  w  jakimś miejscu, czy  też wymienić się z mieszkańcami na  różne przedmioty.  Zadanie zostało wykonane wzorowo.
Ponieważ  Xanten posiada wspaniałą rzymską przeszłość,  sporo zadań  uczestnicy wymiany wykonywali  w muzeum APX na terenie dawnego obozu rzymskiego. Najpierw ćwiczyli cierpliwość , precyzję i dokładność  przy wykonaniu tabuli, czyli metalowej wizytówki.  Za chwilę już wykazywali się umiejętnością współdziałania m w grze Alaska Football, a w następnym dniu poznawali codzienne życie starożytnych Rzymian.  Najbardziej wszystkim podobały się łaźnie z basenami  oraz arena, gdzie mogli przećwiczyć walki gladiatorów. Niemieccy koledzy okazali się  także  doskonałymi przewodnikami po średniowiecznym Xanten. 
Kolejne dni to kolejne wyzwania.  Młodzi ludzie musieli nauczyć się współdziałania  na wodzie podczas  stand up paddeling. Utrzymanie równowagi na desce wcale nie jest takie proste , zwłaszcza, jeśli znajduje się na niej 15 osób...  Wpadanie do wody  może być przyjemne, jeśli   czeka na  nas pomocna ręka kolegi. Wkrótce okazało się, że  wspólnie można opłynąć całe jezioro.  Swoją kreatywność  uczestnicy pokazali  podczas  tworzenia układów tanecznych hip -hop.  Zwłaszcza dla chłopców było to wielkie wyzwanie.  Tę  umiejętność współpracy  wykorzystali także podczas detektywistycznych zadań w Munster. Tu posługując się specjalnym sprzętem, musieli zebrać informacje o ludziach, miejscach, zaznaczyć swoją obecność  we  wskazanych punktach.  Uniwersyteckie miasto  młodych ludzi,  rowerów, galerii sztuki  zrobiło  wielkie wrażenie na młodzieży. 

Kolejne spotkanie z realiami życia naszych są sąsiadów nastąpiło  podczas  odwiedzin na farmie szparagów, z produkcji których słyną okolice Xanten. Tu po zapoznaniu się  z procesem uprawy i produkcji  młodzi ludzie  spróbowali swoich sił w zbiorze. I znowu bardzo przydawały się umiejętności współpracy.  Z podobnymi wyzwaniami wiązała się wizyta w młynie  - tradycyjnym wiatraku. Najpierw trzeba było wprawić w ruch skrzydła wiatraka,  potem z mąki samodzielnie przygotować bułeczki.  Były naprawdę przepyszne.

 Nie zabrakło także podczas wizyty elementów związanych z tradycjami europejskimi. Jak ważna jest współpraca pomiędzy młodzieżą Europy dostrzegli podczas uroczystości z okazji Dnia Europy. Okazało się, że muzyka, praca, wspólne prawa są  najważniejszym dziedzictwem, młodzi ludzie zyskali świadomość ich współtworzenia  i współodpowiedzialności za nie.

Żal było wszystkim się żegnać, tygodniowe  krótkie spotkanie zaowocowało  nowymi znajomościami,  ciekawymi rozmowami  i doświadczeniami. Trójkowicze przekonali się, iż granice  i bariery językowe nie mają większego znaczenia.  Uśmiech otwartość,  serdeczność oraz skupienie się na wspólnej realizacji celów pokazują, że więcej nas łączy niż dzieli.  Wymiana międzynarodowa mogła mieć tak atrakcyjny charakter  dzięki finansowemu i merytorycznemu wsparciu organizacji międzynarodowej  Polsko - Niemiecka Współpraca  Młodzieży.