Kolejny raz świecianie udowodnili, że lubią i chcą pomagać. Zebrane wczoraj pieniądze w czasie ulicznych zbiórek i kwoty z licytacji dały sumę ponad 111 tysięcy złotych. To kolejny rekord.
W tym roku świecki sztab WOŚP zaprosił do współpracy aż 110 wolontariuszy. - Zawsze ktoś zachoruje, komuś się odechce i wtedy brakuje nam wolontariuszy - tłumaczy Paula Kuklińska, szefowa sztabu. - Dlatego teraz postaraliśmy się o większą ich ilość.
Kwestowali na ulicach już od rana, niektórzy od siódmej - czyli o godz. pierwszej mszy niedzielnej. Wielu z nich pojawiło się o godz. 16 w Hali Widowiskowo-Sportowej, gdzie rozpoczął się finał. Występy artystyczne przeplatano kolejnymi licytacjami. Najwięcej przyniosły aukcje: złotego serduszka - 2300 zł, serduszka z brylantem - 2100 zł, piłka nożna z podpisami - 1100 zł, okolicznościowe koszulki w których pracownicy Bartu przejechali po 350 km podczas maratonu WOŚP - po 740 zł, srebrnego serduszka - 700 zł, wizyta dla 10 osób w Winnicy przy Talerzyku - 700 zł.
Zebrano 110 tys. 891,77 zł, ale ta kwota może się jeszcze zwiększyć, bo dojdą jeszcze pieniądze z aukcji internetowych.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz