- Tyle się mówi o ochronie środowiska, a w naszym mieście masowo wycina się piękne drzewa – alarmują czytelnicy. Urzędnicy odpowiadają, że to było konieczne.

U początku ulicy Wodnej w Świeciu, na odcinku od mostu do restauracji „Nad Wdą” pod koniec stycznia zostało wyciętych 19 dużych, starych topoli. Czytelnicy portalu martwią się, że to było niepotrzebne, że szkoda pozbawiać Świecie drzew.

- Topole zostały wycięte ze względu na zły stan zdrowotny i wyschnięte duże gałęzie w górnej części – informuje Marta Karolczak, kierownik Wydziału Rolnictwa, Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej w Urzędzie Miejskim w Świeciu. – Monitorujemy stan tych drzew od zeszłego roku. Najpierw spróbowaliśmy je odciążyć przez usunięcie pasożytniczej jemioły, ale to niewiele dało – dodaje.

Stan drzew był badany i konsultowany przez przyrodnika ze Starostwa Powiatowego w Świeciu i wniosek był jeden: stan drzew był na tyle zły, że zagrażały bezpieczeństwu ludzi. Podczas  silnego wiatru mogłyby się połamać i spaść na stojące na parkingu samochodu lub na ludzi.

Jednocześnie Karolczak zapewnia, że w miejsce wyciętych drzew zostanie zastosowane nasadzenie zastępcze innymi gatunkami.

[ALERT]1580876732823[/ALERT]