Msza święta, inscenizacja o patronie szkoły, wspomnienia - tak swoje dwudzieste urodziny obchodziły wczoraj Szkoły Katolickie w Świeciu. Uczniowie nawiązali również do budynku pobernardyńskiego, który obchodzi 300-lecie.

Obchody "Katolika" rozpoczęły się od mszy w Klasztorku.
Po mszy na szkolnej auli uczniowie przedstawili inscenizację opowiadającą o patronie szkoły ks. Sychcie i oo.bernardynach - budowniczych kompleksu.

Kolejnym punktem obchodów było spotkanie z członkami Rady Programowej szkoły, która zainicjowała powstanie szkoły katolickiej w 1998 r., a także absolwentami.
Głos jako pierwsza zabrała dr hab. Maria Pająkowska-Kensik - członek rady programowej powołanej w grudniu 1997r.

- W szkole tej uczyłam tylko rok - wspomina Maria Pająkowska-Kensik. - Był to jednak rok, który zapadł mi w pamięć - dodaje z uśmiechem.

Po pani Marii kilka słów powiedział drugi członek rady programowej Waldemar Fura.
Na uroczystości nie mogło zabraknąć pierwszego dyrektora - Janusza Rogala, który również zajął głos.

Cała trójka wspominała Mirosława Lorcha - inicjatora powołania do życia szkoły katolickiej w Świeciu. Ważną rolę odegrały również Helena Ratka-Fejtko i Lidia Cymbor - twórczynie pierwszej rady programowej, więc i o nich można było usłyszeć podczas wspomnień.