Przedświąteczny tydzień okazał się traumatyczny dla 20-letniego mieszkańca naszego powiatu. 8 kwietnia, w godzinach wieczornych, dwóch mężczyzn zabrało pokrzywdzonego na "wycieczkę samochodem". Następnie w umówionym miejscu w lesie drogę zajechał im inny pojazd, w którym znajdowało się pięcioro mężczyzn. Czterech z nich było zamaskowanych w kominiarki. Cała piątka zaczęła bić pokrzywdzonego jeden z nich używał do tego niebezpiecznego narzędzia, następnie sprawcy zabrali pokrzywdzonemu dokumenty, dwa telefony oraz złoty łańcuszek o ogólnej wartości 1550 zł.