Dziś około godz. 15 wybuchł pożar jednej z maszyn na terenie firmy Bart w Sulnowie. Ze wstępnych informacji wynikało, że ogień wydobywa się z maszyny.
Na akcję ruszyły wszystkie okoliczne jednostki straży pożarnej. Syreny zawyły między innymi na remizie jednostki OSP Ratownik w Świeciu.
- Na miejsce zostało zadysponowanych wiele jednostek straży pożarnej, bo jest to zakład dużego ryzyka, ale mam już informację, że pożar został zlokalizowany - informuje Mateusz Ligmanowski, dyżurny KP PSP w Świeciu.
Choć ze wstępnych informacji wynikało, że ogień pojawił się w hali produkcyjnej szybko to zweryfikowano.
Okazało się, że zapała się maszyna na zewnątrz budynku.
Sześć z siedmiu zadysponowanych na miejsce jednostek wróciło do bazy. Jedna ugasiła tekturę palącą się w maszynie.
0
0
0
0
0
0
Jam16:17, 17.11.2023
Ciekawe w jakim celu włączają syreny w remizie. Trochę to archaiczne w dobie powszechnej cyfryzacji.
Paweł17:31, 17.11.2023
A Wiąg ciężkim Jelczem nie wyjechali do takiego pożaru ?
Jumii19:34, 17.11.2023
Tak *%#)!& maszyna nie dała rady 🤭
0 2
To w dobie cyfryzacji sprawdź sobie w internecie,to się dowiesz.Pozdrawiam
1 0
@Wel. Geniuszu! Nie wydaje ci się, że w dobie cyfryzacji zwykły pager (cena do100zł.)może zastąpić wycie nieznośnych syren? Syren, które swoim wyciem mieszkańców os. Kościuszki doprowadzają do wkur***nia.
0 0
Nie muszę sprawdzać. Wiem jak to się odbywa . Mam kumpli w OSP. A hałas dla osób mieszkających na os. Kosciuszki jest bardzo dokuczliwy.