Członkowie narkotykowej szajki trafili do aresztu. Lider wciąż poszukiwany

W czwartek (6 lutego) policjanci doprowadzili do Prokuratury Rejonowej w Świeciu czterech mężczyzn zatrzymanych w związku głośną sprawą dotyczącą produkcji i handlu narkotykami. Policja zlikwidowała laboratorium narkotyków pod Świeciem oraz przejęła zakazane środki o czarnorynkowej wartości ok. 12 milionów złotych.

W czwartek (6 lutego) policjanci doprowadzili do Prokuratury Rejonowej w Świeciu czterech mężczyzn zatrzymanych w związku głośną sprawą dotyczącą produkcji i handlu narkotykami między innymi na terenie powiatu świeckiego. 

Prokurator, na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, przedstawił zatrzymanym zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, która zajmowała się wytwarzaniem zakazanych środków odurzających i wprowadzaniem ich do obrotu w znacznych ilościach.

Jeszcze tego samego dnia, decyzją sądu, wszyscy czterej mężczyźni najbliższe 3 miesiące spędzą za kratami.

— Za przestępstwa zarzucane podejrzanym grozi kara do 20 lat pozbawienia wolności — informuje Monika Chlebicz, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. 

O sprawie pisaliśmy już wcześniej:

[ZT]25688[/ZT]

Przypomnijmy, policjanci kryminalni ze Świecia i komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy od pewnego czasu rozpracowywali grupę przestępczą powiązaną ze środowiskiem pseudokibiców bydgoskiego klubu piłkarskiego, która zajmowała się produkcją i handlem narkotykami.

Wyprodukowane przez nich używki trafiały głównie do „klientów” z powiatów świeckiego i bydgoskiego. 

Grupa miała ściśle określoną hierarchię. 

We wtorek (4 lutego 2025 r.) na jednej z ulic Żołędowa, pod Bydgoszczą, doszło do strzelaniny. 

Kryminalni chcieli zatrzymać wytypowane BMW X1, którym poruszał się przywódca grupy – 25-letni Dawid W. Kierowca zignorował sygnały policjantów i rozpędzonym autem omal nie przejechał jednego z mundurowych. Bmw udało się zatrzymać strzelając w opony, ale 25-letni Dawid W. uciekł. Zatrzymany został 25-letni pasażer – Patryk P.

Następnie kryminalni weszli do domu w Wielkim Konopacie, pod Świeciem, gdzie odkryli laboratorium, w którym trwała produkcja narkotyków.

— W momencie wejścia do pomieszczeń w 60 kuwetach wypełnionych brunatnym płynem właśnie powstawały substancje – kryształ 3 i 4 CMC — opisywała Monika Chlebicz.

Magazyn narkotyków ujawniono w miejscowości Stary Jasiniec. Tu kryminalni przejęli 30 kilogramów hermetycznie zapakowanej marihuany. Ostatecznie, podczas działań, zatrzymano czterech mężczyzn: 19-latka, 27-latka i dwóch 25-latków.

W czwartek wszyscy usłyszeli zarzuty w Prokuraturze Rejonowej w Świeciu.

— Trwają także działania związane z ustaleniem miejsca pobytu i zatrzymaniem 25-letniego Dawida W., który zbiegł z miejsca działań, wcześniej usiłując rozjechać zatrzymującego go policjanta. Jak wynika z wiedzy policjantów to on był liderem tej przestępczej grupy, zajmującej się produkcją i handlem narkotykami — wyjaśnia Chlebicz. 

[ZT]25730[/ZT]

[ZT]25724[/ZT]

[ZT]25723[/ZT]