Jeśli późno w nocy siedzisz z kolegą w samochodzie to?

Jesteś od razu podejrzany. Przekonało się o tym dwóch mężczyzn, których zobaczyli policjanci z patrolu. Okazało się, że podejrzani mieli przy sobie amfetaminę.

Sytuacja miała miejsce w piątek (06.04.2018), tuż po północy. Policjanci patrolując okolice miasta zwrócili uwagę na samochód znajdujący się na parkingu w pobliżu jednej z firm. W samochodzie siedziało dwóch mężczyzn, a z uwagi na późną porę zwróciło to szczególną uwagę mundurowych.

Policjanci skontrolowali kierowcę i pasażera audi. To okazało się mega stresujące. Jeden z nich podczas legitymowania był bardzo nerwowy, łapał się za kieszenie i unikał kontaktu wzrokowego. Kiedy, na polecenie policjanta, wysiadł z samochodu – zostawił na siedzeniu słoik. Jak się okazało, pełen podejrzanej substancji.

- 28-letni Świecianin od razu przyznał, że jest właścicielem zawartości – informuje sierż. szt. Joanna Tarkowska, rzecznik świeckiej policji. - Wstępne badania wykazały, że to amfetamina, policjanci zabezpieczyli jej blisko 52 gramy.

Na tym problemy 28-latka się nie zakończyły. Podczas przeszukania, w mieszkaniu mężczyzny, świeccy kryminalni ujawnili kolejne narkotyki.

28-latek został zatrzymany. Noc spędził w policyjnym areszcie. Jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzuty posiadania substancji psychotropowej. Teraz, może mu grozić do 3 lat pozbawienia wolności.