100 tys. zł na studia zagraniczne Twojego dziecka? To możliwe. Zobacz, jak to zrobić

Harvard, Cambridge, Oxford - te studia są w zasięgu Twojego dziecka, jeśli odpowiednio się przygotujesz do tego wyzwania, z naszą polisą „Start w dorosłość”. Powiedz mi, jaki masz cel, a ja pomogę Ci to zrealizować.

Dlaczego o przyszłości dziecka warto pomyśleć już dziś?

Pani Marta z mężem Markiem chcieliby zadbać o jak najlepsze wykształcenie swojego, nowo narodzonego syna Bartka. Są świadomymi rodzicami i wiedzą, że ukończenie zagranicznej uczelni dałoby mu niemal stuprocentową pewność zatrudnienia od razu po ukończeniu studiów i dużo wyższe zarobki niż po polskich uczelniach. 

Ciężko jednak podejmować takie decyzje tuż po narodzinach maleńkiego dziecka, kiedy przyszłość wydaje nam się tak odległa. 

Jaki jest koszt studiów za granicą?

Niestety studia za granicą nie są darmowe tak jak w Polsce. 
Najchętniej wybierane kierunki studiów dla młodych Polaków to Holandia i Irlandia, gdzie rok studiów kosztuje 2-3 tys. euro. 

Renomowane uczelnie amerykańskie takie jak Harvard czy Massachusetts Institute of Technology to miejsca, gdzie po prostu warto się uczyć. To tam najczęściej dokonuje się przełomowych odkryć naukowych na świecie.

Podobnie jak na brytyjskim Cambridge czy Oxfordzie, studia kosztują tam od 12 tys. do nawet 40 tys. euro rocznie. 

Do tego trzeba jeszcze doliczyć wyżywienie i opłaty za mieszkanie. Jeśli studentowi nie uda się od razu uzyskać żadnego stypendium, rodzice muszą się liczyć z dużymi kosztami każdego miesiąca. 

Jak odłożyć taką sumę pieniędzy?

To niemała kwota, ale nie jest ona niemożliwa do zebrania. Zapytasz mnie jak to możliwe?

Odpowiedź brzmi: dzięki polisie „Start w dorosłość”,  na której można odkładać pieniądze na przyszłość naszego dziecka i mieć stuprocentową pewność, że otrzyma te pieniądze.

Na spotkaniu ze mną wyliczymy miesięczną kwotę, jaką będziecie musieli odkładać. Nie zawsze celem jest opłacenie zagranicznych studiów. Dość często rodzice chcą po prostu zapewnić dziecku lepszy start w dorosłość.

Przykładowo, żeby Marek i Marta mieli dla swojego syna 100 tys. zł, kiedy ukończy 25 lat, muszą odkładać po około 300 zł miesięcznie. Jeśli okres składkowy będzie krótszy, np. wypłata w momencie pójścia na studia - to miesięczna składka będzie nieco wyższa. Dlatego warto jak najwcześniej założyć dziecku polisę. Co ważne PZU daje im gwarancję, że gdyby któregoś rodzica zabrakło przed ukończeniem opłacania składem, PZU przejmuje ten obowiązek wpłacania składek i w dodatku co roku waloryzuje stawkę. Jeśli pieniądze będą potrzebne wcześniej, istnieje możliwość wypłaty kwoty pomniejszonej o lata bez opłacania składek.

Polisa daje dużą swobodę i elastyczność:

• sam wybierasz częstotliwość opłacania składki
• możesz ją płacić miesięcznie, kwartalnie, półrocznie lub rocznie
• w przypadku trudności finansowych możesz czasowo zawiesić opłacanie składek, zamienić umowę na ubezpieczenie bezskładkowe, dokonać wykupu ubezpieczenia.
• możesz podwyższać sumę ubezpieczenia o wskaźnik indeksacji,

Na koniec umowy, ale dopiero gdy dziecko będzie pełnoletnie, otrzyma odłożoną kwotę.

Oczywiście nie musi jej przeznaczyć na zagraniczne studia. Może je wydać na wkład własny w zakup mieszkania czy samochodu, studia w Polsce czy założenie rodziny. 

To są Wasze pieniądze, więc gdy rodzic przed zakończeniem terminu umowy będzie chciał zerwać umowę, w każdej chwili wypłacić pieniądze z polisy.

Czytaj więcej na: www.dorotanowakowska.com

ZADZWOŃ: 695 408 088