Zamknij

Jak hazardziści czytają w myślach innych graczy: psychologia gier stołowych

09:18, 14.01.2025 Aktualizacja: 09:23, 14.01.2025

Kiedy myślimy o grach hazardowych, bardzo łatwo kojarzymy je z chwilami zabawy, wypoczynku i bliskości z drugim człowiekiem. Jednak niewiele osób wie, że gry hazardowe (a zwłaszcza stołowe, jak choćby te oferowane w VOX casino były także szeroko wykorzystywane w badaniach z zakresu psychologii poznawczej i behawioralnej oraz że odegrały fundamentalną rolę w formułowaniu hipotez i teorii związanych z percepcją, pamięcią i rozwiązywaniem problemów.

Jeśli więc nie wiesz o co w tym wszystkim może chodzić, to zapraszamy do zapoznania się z tym artykułem! Zaprezentujemy Ci tutaj niektóre badania przeprowadzone nad kwestiami hazardu i gier stołowych, co pozwoli Ci lepiej zrozumieć, w jaki sposób i dlaczego gry hazardowe zmieniły historię i rozumienie ludzkiego umysłu.

Psychologia gier hazardowych

Wszystko zaczęło się od Alfreda Bineta. W 1893 roku Alfred Binet zaczął się zastanawiać, jak znakomici szachiści mogą grać jednocześnie z kilkoma osobami jednocześnie, mając przy tym całkowicie zawiązane oczy? Na podstawie długich badań odkrył, że arcymistrzowie szachowi mogą grać jednocześnie z 8 lub 10 osobami z zawiązanymi oczami i robią to poprzez konstruowanie w myślach szczegółowych obrazów związanych z tym, co dzieje się na szachownicy.

Innymi słowy, powszechny konsensus był taki, że ci gracze byli w stanie to zrobić, ponieważ mieli wyjątkowe umysły, które pozwalały im tworzyć szczegółowe obrazy położenia i kształtu każdego elementu na wszystkich planszach jednocześnie. Binet doszedł także do wniosku, że nie jest to kwestia oczywistej „fotografii” mentalnej. Istnieją zamiast tego rozproszone reprezentacje planu gry, z najbardziej odpowiednimi elementami i ruchami w każdym momencie.

Binet zaprosił do swojego laboratorium innych mistrzów, aby zbadać ten temat. Kiedy poprosił arcymistrzów, aby narysowali to, co sobie wyobrażają podczas gry w szachy, narysowali upiorną planszę, na której brakowało większości pól. Dlatego też brakowało niektórych części. Zamiast tego rysunki przedstawiały linie pionowe, poziome i ukośne, które odzwierciedlały główne możliwe ruchy każdego gracza.

Następnie Binet przeprowadził podobne badania nad początkującymi szachistami, czego efektem były skomplikowane rysunki pełnej szachownicy z mnóstwem dodatkowych informacji. Wniosek był prosty — arcymistrzowie, dzięki dogłębnemu zrozumieniu gry, potrafili skupić się tylko na najważniejszych informacjach, podczas gdy gracze amatorzy, nie rozumiejąc gry, starali się skupić na wszystkich jednocześnie.

Mistrzowie kontra amatorzy

Eksperymenty Alfreda Bineta jako pierwsze przeanalizowały i porównały działanie umysłów wielkich mistrzów z umysłami początkujących. Były to także jedne z pierwszych badań nad wykorzystaniem gier do zrozumienia i rozwoju ludzkiego umysłu. Rozległe badania prowadzone w oparciu o podobną koncepcję dały także dosyć zaskakujące wnioski — otóż ludzki umysł zachowuje się bardzo podobnie w stosunku do każdego rodzaju gry, niezależnie od tego, czy chodzi o gry planszowe (jak szachy lub domino), gry wideo dowolnego rodzaju, czy też gry hazardowe, takie jak:

  • poker,
  • bakarat,
  • blackjack,
  • ruletka itp.

W efekcie tego coraz większą rolę w hazardzie zaczęła odgrywać psychologia — szczególnie najlepsi pokerzyści na świecie stali się także mistrzami w stosowaniu podejścia psychologicznego do rozgrywki i uzyskiwania dzięki temu przewagi nad rywalami.

Teoria fragmentacji

Prawie sto lat później, w 1973 r., eksperymenty nad grami stołowymi i hazardowymi doprowadziły badaczy Williama Chase'a i Herberta Simona do opracowania nowej teorii i rozumienia pamięci, zwanej „fragmentacją”. Do badań wzięto trzy grupy osób: mistrzów pokera, doświadczonych pokerzystów, ale bez specjalnych osiągnięć i początkujących graczy w pokera.

Badanie polegało na tym, że naukowcy przedstawili każdej osobie zestaw kilkudziesięciu odpowiednio przygotowanych układów karcianych i poprosili o podjęcie decyzji dotyczącej obstawiania lub rezygnowania z gry na podstawie każdego z układów. Następnie ocenili każdą decyzję w oparciu o matematyczne prawdopodobieństwo sukcesu lub porażki i na tej podstawie obliczyli wynik końcowy, który dany gracz uzyskałby, rozgrywając te właśnie kilkadziesiąt rund na rzeczywiste stawki i podejmując te same decyzje.

Jak można było się spodziewać, mistrzowie pokera z łatwością wyprzedzili pozostałe dwie grupy. Ale zaszło tutaj interesujące zjawisko — otóż grupa mistrzów najczęściej rezygnowała z gry przy układach o niskim prawdopodobieństwie wygranych, podejmując za to nieco bardziej ryzykowne decyzje dla układów z pozoru niezbyt mocnych, ale za to cechujących się wyższym matematycznym prawdopodobieństwem sukcesu w dalszej części rozgrywki (przy licytacji). Zdaniem Chase’a i Simona nastąpiło to poprzez „fragmentację”, czyli proces, w którym informacja dzielona jest na kilka mniejszych, łatwiejszych do przyswojenia części.

Dziś wiemy, że fragmentacja jest naturalnym procesem mnemonicznym stosowanym przez wszystkich ludzi w celu przekształcenia serii szczegółów w jedno wspomnienie. Jeśli na przykład zaczniesz myśleć o znanym Ci numerze telefonu, zdasz sobie sprawę, że nie pamiętasz wszystkich 9 cyfr z osobna. Dzielisz je na co najmniej 2 (a może więcej) części, jak na przykład 345 — 567 — 789.

Zatem w ten sam sposób, w jaki można łatwiej zapamiętać numery telefonów poprzez ich fragmentację, tak mistrzowie gier mogą podzielić tysiące różnych sytuacji na stole lub planszy, a następnie poprzez skojarzenia znaleźć taktykę i strategię, która sprawdza się najlepiej w danym momencie.

(.materiał partnera)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%