Donald Tusk wrócił do domu z papierem toaletowym

Podczas poniedziałkowej wizyty w Grucznie Tusk wspominał, jak 37 lat temu malował komin świeckiej Celulozy. Nie spodziewał się wtedy, jaką niespodziankę zawiezie do domu.

Jednym z punktów dwudniowej obecności polityka w kujawsko-pomorskiem była wizyta u Dariusza Niciejewskiego. 57-letniego rolnika, który w Grucznie prowadzi 40-hektarowe gospodarstwo. W spotkaniu brał też udział syn gospodarza - Mateusz.

[ZT]16218[/ZT]

Pod koniec spotkania gospodarz oprowadził polityka po swoim gospodarstwie. Z Gruczna widać komin świeckich zakładów papierniczych, więc Donald Tusk wspomniał o tym jak w 1986 roku malował komin ówczesnej Celulozy (z ramienia spółdzielni Świetlik, zajmującej się pracami na wysokościach).

- Największą korzyścią z malowania tego komina była nie wypłata, ale papier toaletowy, który dawaliśmy w prezencie - wspomina Donald Tusk. - Taki dumny do domu, do Gdańska wróciłem - dodaje.

@swiecie24 Donald Tusk odwiedził rolnika w Grucznie - Dariusza Niciejewskiego. Kidy zobaczył komin fabryki papieru, wspomniał dawne czasy. #donaldtusk #tusk #platformaobywatelska #Świecie ♬ dźwięk oryginalny - Redakcja Świecie24

[ZT]16227[/ZT]

[ZT]16190[/ZT]