Wyrwa niedaleko Świecia to od pewnego czasu mekka miłośników endurowego upalania. Otoczona lasami jest dobrze znaną miejscówką kojarzoną z zawodami organizowanymi przez Obywatelską Inicjatywę Offroadową.
Gdy 13 lat temu narodził się Kociewski Rajd Enduro, natychmiast zyskał błogosławieństwo ówczesnych włodarzy, a zwłaszcza burmistrza Tadeusza Pogody. Dzisiaj, choć już na emeryturze, pan Tadeusz nadal jest stałym gościem na każdej imprezie. Władza się zmieniła, ale przychylne nastawienie pozostało, tym razem w osobie burmistrza Krzysztofa Kułakowskiego.
Część trasy zawodów przebiega po terenach leśnych, co z kolei nie byłoby możliwe bez zgody Nadleśnictwa. Niektórzy twierdzą, że Lasy Państwowe i endurowcy to jak ogień i woda. Okazuje się, że nie zawsze, bo jak twierdzi komendant Straży Leśnej Krzysztof Kortas, i „z zielonymi idzie się dogadać” po zaakceptowaniu wzajemnych oczekiwań.
Z kolei dzięki życzliwości właściciela terenu Bartka Czapki (nb członka Inicjatywy) od kilku lat Obywatelska Inicjatywa Offroadowa wykorzystuje na swoje potrzeby jego kilka hektarów.
Krzysztof Hipsz, X-Cross: Jakie zmiany regulaminowe w tym roku, jak przebiegać będzie trasa, jednym słowem co czeka uczestników zawodów?
Julian Stocki: Zmiany to wprowadzenie pięciu klas MŁODZIK, JUNIOR, SENIOR, MASTERS (podział wiekowy) i PRO (licencja A i B). Trasa jest praktycznie nowa. Jedziemy całość w odwrotnym kierunku niż w ubiegłym roku włącznie z próbami MX i Super Enduro, czyli inne najazdy, zeskoki oraz podjazdy.
Jak długo przygotowuje się taką imprezę, ile osób liczy Wasza grupa uderzeniowa i kto wchodzi w jej skład?
- Ponieważ to już XIII edycja rajdu i biorąc pod uwagę doświadczenie oraz sprzęt, którym dysponują członkowie O.I.O jak również zbudowane już przeszkody nie wymaga to, aż tak dużej ilości roboczogodzin. Dzięki temu możemy skupić się na nowych przeszkodach dla urozmaicenia trasy i przejść kilka razy ok. 15 kilometrów trasy, aby karczować, przycinać, kosić, taśmować i znakować każdy odcinek, co dla 15 osób jest dużym wyzwaniem i poświęceniem wolnego czasu.
Kilka słów o chronometrażu, sędziach, zabezpieczeniu medycznym i zabezpieczeniu trasy.
- Chronometraż od wielu lat Motoresults, sędziowie to członkowie zarządu stowarzyszenia, zaplecze medyczne od lat AGAMED Bydgoszcz i OSP Przechowo – ratownicy medyczni, zabezpieczenie trasy wolontariusze i członkowie O.I.O.
Kto was wspiera w tym roku, jacy są główni sponsorzy?
- Jak co roku mamy wsparcie władz miasta Świecia i starostwa powiatu świeckiego w różnym stopniu i w miarę możliwości. Odwiedzą nas lokalne koła gospodyń z pysznościami, po raz pierwszy pojawi się w tym roku Plichta British Auto z jazdami testowymi nowym Defenderem, będzie też BMW Dynamic Motors Bydgoszcz z motocyklami enduro, całość imprezy zarejestruje Motowizja.
Kociewski słynie z wypasionych zestawów startowych…
- Jeżeli są wypasione to jest nam bardzo miło. Staramy się. Zwycięzcy dostaną jedyne w swoim rodzaju statuetki, nagrody rzeczowe, wśród publiczności rozlosujemy atrakcyjne upominki. Będzie też pienisty Gruczniak, no i najważniejsze gwarantujemy niepowtarzalną atmosferę pikniku. Zapraszamy wszystkich chętnych i do zobaczenia w sobotę 23 września.
autor tekstu i zdjęć: Krzysztof Hipsz, X-CROSS
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu swiecie24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz