Zorza to kolejny kociak pod naszą opieką. Mała jest trochę wychudzona ale ogólnie wygląda ok. Ma ok. 7 tyg. A my mamy sytuację podbramkową. Adopcje kotów stoją. A większość kociaków jest na już gotowa do adopcji. Udostępnień mają jak na lekarstwo. Nie mamy gdzie upychać kolejnych kociaków. Po prostu. Będziemy odmawiać. nasze domy z gumy nie są. Nie wspomnę ile jedzenia pochłaniają małe głodomory. I jakie ilości piasku zużywamy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz