Udostępnijźródło: nadesłane

Zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc. Szukam dla tego dżentelmena domu stałego, gdzie będzie mógł się w spokoju zestarzeć. Jest to jedenastoletni owczarek niemiecki, drobnej budowy. Dotychczas mieszkał z moją rodziną, jednak życie potoczyło nam się tak, że zostałam mu tylko ja. Oczywiście najpierw postanowiłam, że przygarnę go do siebie, niestety mieliśmy bolesne zderzenie z rzeczywistością. Po pierwsze mieszkam w bloku na 1 piętrze i psiaka to przerosło. Jak na owczarka przystało zaczyna mieć problemy z tylnymi łapami, przyjmuje cały czas witaminy na stawy, jednak sprawdziły się słowa weterynarza, że schody będą dla niego problemem, a ja nie dam rady go wnosić. Po drugie muszę niestety przyznać, że nie jestem w stanie zapewnić mu odpowiedniej opieki. Dodanie takiego ogłoszenia to moja ostatnia deska ratunku. Serce mi pęka, jednak jestem pod ścianą i muszę mu znaleźć nowy dom. Szukałam mu go wśród bliższych i dalszych znajomych, ale jestem świadoma tego, że przyjęcie dorosłego psa nie jest łatwością i trzeba mieć do tego warunki. Psiak jest chętny do zabawy, chociaż ma już mniej siły i potem potrzebuje odpoczynku/drzemki, bardzo lubi spacery, na których w zależności od dnia albo dziarsko idzie przodem, albo wolniej i pół kroku za mną. Na płaskich powierzchniach nie ma kłopotów z chodzeniem. W domu mieszkał z kotem, nie było między nimi problemów, ale na dworze już kotów nie lubi. Z psami nie przebywał, więc nie wiem czy umiałby się „dogadać”. Szczepienie ma ważne, nie jest wykastrowany. Jest przyzwyczajony do zostawania samemu w ciągu dnia, nigdy nie pogryzł żadnego kapcia. Do obcych osób ma dystans, który znika kiedy zostanie pogłaskany, jest łagodny w stosunku do dzieci. Przebywa w Świeciu, w mieszkaniu na parterze, jednak jest to rozwiązanie na miesiąc/dwa. Jestem gotowa wyposażyć go w karmę, suplementy na stawy, zabawki, kocyk. Zasługuje na spokojną starość. Telefon kontaktowy: 722-383-461