Nie każda msza w czasie Wielkanocy jest obowiązkowa. Portal Wprost przypomniał, w które dni katolicy rzeczywiście powinni pojawić się w kościele – i kiedy brak obecności może być grzechem.
Wielkanoc w tym roku wypada 20 kwietnia. Zanim jednak zasiądziemy do świątecznego śniadania, w kościele rozpocznie się jedno z najważniejszych wydarzeń w kalendarzu liturgicznym – Triduum Paschalne.
Ale czy udział w tych nabożeństwach to obowiązek każdego wierzącego?
Triduum zaczyna się w Wielki Czwartek, czyli 17 kwietnia. Tego dnia odprawiana jest specjalna Msza Wieczerzy Pańskiej, upamiętniająca Ostatnią Wieczerzę. Choć to jedno z bardziej symbolicznych nabożeństw w całym roku, obecność na nim nie jest obowiązkowa.
Podobnie dzień później – w Wielki Piątek – nie ma nakazu uczestniczenia w liturgii. To dzień postu i refleksji, ale nie święto nakazane. W kościołach nie odprawia się wtedy mszy, a zamiast tego wierni mogą wziąć udział w nabożeństwie drogi krzyżowej.
Wielka Sobota z kolei to czas święcenia pokarmów – popularna tradycja, ale również niewiążąca pod względem kościelnych obowiązków.
Jeśli chodzi o obowiązek uczestnictwa w mszy świętej, Kościół jasno wskazuje – Wielkanocna niedziela to święto nakazane. Udział w tym nabożeństwie jest dla katolików obowiązkowy.
Nieobecność – bez ważnego powodu – może być traktowana jako grzech ciężki.
Inaczej sprawa wygląda w Poniedziałek Wielkanocny. To już nie dzień, który wymaga obecności w kościele. Choć wielu wiernych przychodzi wtedy na mszę, nie jest to formalny wymóg.
Episkopat Polski od lat zachęca do uczestnictwa, ale zaznacza, że to kwestia dobrej woli i tradycji.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz