W okolicy Warlubia na A1 przewrócił się samochód z przyczepą przewożącą konia. Zwierzęciu nic się nie stało, ale ciężarną pasażerkę śmigłowiec zabrał do szpitala.
Do zdarzenia doszło dziś (20.06.2018) około godziny 10 na autostradzie A1 (na wysokości Warlubia).
- Z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn samochód marki Toyota ciągnący przyczepę dla konia przewrócił się na bok - mówi sierż. szt. Joanna Tarkowska, Oficer Prasowy KPP w Świeciu. - Zwierzęciu nic się nie stało.
Informacje z policji zachowawczo mówią o niewyjaśnionych przyczynach, ale najprawdopodobniej przewożony w przyczepie koń był źle zabezpieczony, przesunął się na jedną stronę przyczepy, ta się przewróciła i pociągnęła też
Mężczyzna kierujący pojazdem nie ucierpiał w wypadku. Wraz z mężczyzną w aucie jechała kobieta w ciąży. Kobieta została zabrana do szpitala helikopterem na kontrolę.
Przewrócony samochód z przyczepą zablokował oba pasy ruchu i autostrada momentalnie się zakorkowała. Teraz jeden pas jest już przejezdny i powoli korek się rozładowuje.
rico15:46, 20.06.2018
1 1
Zapewne kierowca szybki i wściekły zapomniał, że poza kobietą w ciąży wiezie za sobą przyczepę z koniem... i zapewne szybkie ruchy kierownicą (np szybka zmiana pasa) wywróciły przyczepe, a z nią samochód.. trzeba myśleć. Co jade autostradą to zawsze mijam kilka lawet po takich szybkich i wściekłych 15:46, 20.06.2018
seba17:03, 23.06.2018
0 0
Kiedys potrzebowałem pomocy strazy . powiem tylko jedno SZACUN SZACUN SZACUN dla chlopakow za to co robia. 17:03, 23.06.2018