Zamknij

Zareagował i dzięki niemu pijany kierowca dalej nie pojechał

12:00, 17.09.2019 E.D Aktualizacja: 14:41, 17.09.2019
Skomentuj

Ponad dwa promile alkoholu w organizmie miał kierowca opla, który w tym stanie podróżował po drogach powiatu świeckiego „wężykiem". Jego zatrzymanie było możliwe dzięki obywatelskiej postawie innego użytkownika dróg.

W poniedziałek 16 września około godz. 8.30 do dyżurnego komendy policji w Świeciu zatelefonował mieszkaniec powiatu tucholskiego. Przekazał, że w Przysiersku ujął mężczyznę, który prawdopodobnie jest pijany, a kierował samochodem. Dyżurny wysłał tam patrol.

Zgłaszający poinformował policjantów o swych spostrzeżeniach. Oświadczył, że kierowca opla astry jechał przed nim „wężykiem", stwarzał zagrożenie dla innych użytkowników drogi. Kiedy ten zatrzymał się w okolicy sklepu postanowił zainterweniować. Kierowca opla chciał uciec, ale przeszkodził mu w tym zgłaszający i jeden z mieszkańców wsi. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierowcy. Przypuszczenia świadka potwierdziły się. Mężczyzna, 57-letni mieszkaniec powiatu świeckiego,był kompletnie pijany. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a niebawem usłyszy zarzut. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów nawet na 15 lat.

- Pamiętajmy, że każdy pijany kierujący to potencjalny sprawca wypadku drogowego. Dzięki odpowiedzialnej i przytomnej reakcji 23-latka z powiatu tucholskiego i mieszkańca Przysierska możliwe było natychmiastowe wyeliminowanie z ruchu takiej osoby - wyjaśnia podkom. Joanna Tarkowska z KPP w Świeciu.

(E.D)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

wsiwsi

0 0

"Pamiętajmy, że każdy pijany kierujący to potencjalny sprawca wypadku drogowego..." nie! nie sprawca, to potencjalny morderca, którego bronią jest auto. 14:13, 17.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%