Na pierwszy rzut ? nadanie mostowi na Wdzie imienia Jana Kamińskiego. W dalszej kolejności skwer im. Mirosława Lorcha, park Neumanna, nadawanie nazw nowym ulicom ? tak współcześni świecianie chcą oddać hołd tym, którzy zasłużyli się dla naszego miasta.

Prawie trzystu świecian swoimi podpisami poparło pomysł nazwania mostu na Wdzie imieniem Jana Kamińskiego, historyka utrwalającego i propagującego historię naszego miasta. Pomysł spodobał się też przewodniczącemu Rady Powiatu Świeckiego, który zapowiedział wpisanie tego tematu do planu styczniowych obrad rady.
- Od dawna chciałem w sposób godny i widoczny uhonorować Jana Kamińskiego, który był i pozostaje dla mnie mistrzem – mówi Józef Szydłowski, pasjonat historii i pomysłodawca akcji. – Jako jeden z wielu dzieciaków chodziłem na spotkania z panem Janem i słuchałem jego opowieści z wielkim zaciekawieniem – dodaje. Kiedy Szydłowski zaczął pracować w Izbie Regionalnej zobaczył  ogrom dorobku Kamińskiego. Na pomysł z mostem wpadł rok temu, kiedy usłyszał, że w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy można wylicytować czasowe nadania imienia dla mostu na Wdzie. Zwyciężczyni zdecydowała, że przez rok będzie nosił nazwę Mostu Komturów. Pomysłem podzielił się z uczestnikami jednego  z organizowanych w bibliotece „Spotkań z historią” poświęconemu postaci Jana Kamińskiego. – Pomysł został on podchwycony przez uczestników – mówi Szydłowski. Zaczęło się zbieranie podpisów zwieńczone złożeniem wniosku do rady powiatu. - W tę akcję zaangażowało się sporo osób bardziej lub mniej znanych, m.in. córki Jana Kamińskiego, Michał Boroch, Barbara Kunda – dopowiada Szydłowski.
Teraz, kiedy finał akcji „Upamiętnić Jana Kamińskiego” zdaje się zmierzać do pomyślnego końca, społeczna inicjatywa zatacza szerszy krąg. – Mam świadomość, że Świecie na przestrzeni wieków miało wielu wybitnych mieszkańców, których chcemy upamiętnić – mówi Szydłowski. W tym celu zostanie powołany Społeczny Komitet Upamiętnienia Wybitnych Świecian. Inicjator akcji podkreśla, że do tej wieloletniej akcji, obejmującej przestrzeń wielu wieków historii naszego miasta potrzeba ludzi dobrze znających temat, merytorycznie przygotowanych. – Liczymy na to, że Towarzystwo Miłośników Ziemi Świeckiej włączy się do akcji i zacznie odgrywać w niej ważną, może nawet pierwszoplanową rolę – podkreśla Szydłowski. – Społeczny komitet ma tu być wsparciem, zapleczem – dodaje.
KRZYSZTOF NOWICKI